Więc...
To jest Joker:
Przywitajmy się:
Hehe wątpie, nie pobijesz Jimba i jego wymyślonej siostry i jej całkiem realnych dzieci on to miał poczucie humoru...
Ale chwila Joker ma plan :O
Chwiiiila, a co się stało z poprzednią kulą...
![[Image: Axel_twarz_lepiej.png]](http://dl.dropbox.com/u/23844576/Axel/dodatkowe/Axel_twarz_lepiej.png)
: HA JESTEM BOHATEREM...
Nie wiem czy chcesz jego pochwał...
![[Image: Axel_twarz_lepiej.png]](http://dl.dropbox.com/u/23844576/Axel/dodatkowe/Axel_twarz_lepiej.png)
: E tam nie znasz się na ludziach, to tylko dystyngowany pan, z dziwnym poczuciem humoru...
![[Image: Axel_twarz_lepiej.png]](http://dl.dropbox.com/u/23844576/Axel/dodatkowe/Axel_twarz_lepiej.png)
: ... z dziwnymi pomysłami...
![[Image: Axel_twarz_lepiej.png]](http://dl.dropbox.com/u/23844576/Axel/dodatkowe/Axel_twarz_lepiej.png)
: ... oraz z psychopatycznymi pomysłami, które mogą się skończyć w najlepszym przypadku moją błyskawiczną śmiercią!?
Ej tam zbyt szybko go oceniasz
![[Image: Axel_twarz_lepiej.png]](http://dl.dropbox.com/u/23844576/Axel/dodatkowe/Axel_twarz_lepiej.png)
: LEPIEJ ZNAJDŹMY TĄ KULĘ
Więc, żeby znaleźć kulę potrzebujemy wnieść się do góry. Jak to dobrze, że niedaleko jest...
Oczywiście samolot jest zepsuty. I OCZYWIŚCIE Axel czując niezmierną chęć utwierdzania siebie, że jest bohaterem odpowiedział:
Przypadkiem obok łóżka znajduje się rzeczona bateria, więc po chwili
LECIMY!!!!!!!
tzn pilot leci, Axel tylko ogląda...
Twarz axela wyraża wiele emocji...
Po jakimś czasie (lot to cutscenka, nie miałem nad nią żadnego wpływu), odzyskaliśmy kulę, po czym Axel musiał zdradzić nasz plan pilotowi...
Wspaniale Axel, przyznawać się do oddania w ręce niezrównoważonego komika z dziwnym poczuciem humoru bardzo silnej broni i wymagającej precyzji...
odnośnie precyzji...
Już się boicie?
To zobaczcie skąd wziąłem jego TWARZ...
CEL?! NA SERIO! CEL?!
TRAFIŁ :O
Drogaaaaaaaaaaaaaaaaaa wolnaaaa
Dalej podobno jest ciemno więc:
Na końcu Axel nazywa go przyjacielem... zaczynam się bać...
KONIEC POZIOMU 2...
Co Wam najbardziej się w nim podobało (przerażało)?