(15-07-2011 19:20 )HoGar Wrote:  

(15-07-2011 19:03 )ModronCube Wrote:  Moją propozycją zmian będzie wycofanie ukrywanie postów ignorowanych użytkowników. Ta opcja powoduje filtrowanie wiadomości wg własnego widzimisię, godzi także w swobodę wolności wypowiedzi i brak swobodnego dialogu między użytkownikami. Takie notoryczne działanie doprowadza do tego samego, co bloki na YT - utwierdzają w przekonaniu nieomylności blokującego. Amen.

Jest to opcja w silniku forum nie wtyczka/plugin.
Co to za różnica czy ktoś zignoruje inną osobę poprzez "Dodaj do listy ignorowanych", jak i bez użycia tej opcji i tak będzie miał w głębokim poważaniu osobę którą ignoruje.
Moim zdaniem opcja ta nic nie zmienia.

..w ogóle czytałeś mojego posta? Odkąd to forum jest za pomaganiem tkwienia w kokonie własnej zajebistości użytkowników?

@buraczek, nie sil się. Taka zmiana godzi tylko w ciebie, bo byś całego neta tak skonfigurował. By nie widzieć zła, jakim jest cudze zdanie.

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

(15-07-2011 19:03 )ModronCube Wrote:  Moją propozycją zmian będzie wycofanie ukrywanie postów ignorowanych użytkowników. Ta opcja powoduje filtrowanie wiadomości wg własnego widzimisię, godzi także w swobodę wolności wypowiedzi i brak swobodnego dialogu między użytkownikami. Takie notoryczne działanie doprowadza do tego samego, co bloki na YT - utwierdzają w przekonaniu nieomylności blokującego. Amen.

Od razu pójdźmy dalej - zabrońmy administracji banowania użytkowników i wyrzucania jakichkolwiek postów - w końcu godzi to w wolność słowa, czyż nie?

Modronie, rzecz w tym, że ludzie mają wybór - chcą ignorować innych użytkowników - niech ignorują (z pełnymi tego konsekwencjami!). Tak samo administracja - chce banować - niech banuje. Rzecz w tym, by robić to sensownie - reszta i tak wyciągnie właściwe wnioski.

Co do minusa, jaki mi dałeś - w jaki sposób licznik, zaproponowany przez Buraka, a poparty przeze mnie, do opcji, jaka obecnie już jest, wspiera działania przeciwne wolności słowa? No i ten "subiektywizm w działaniach" - czy chodzi o zmiany, z których może korzystać każdy?

Wracając do samej opcji ignorowania - wątpię, czy tutaj ktokolwiek jej używa (zapewne jedynie bardzo sporadyczne przypadki). Opcja ta daje wolność wyboru, jednocześnie nie godząc w wolność słowa (przecież posty nadal są, tylko dany user decyduje się ich nie widzieć - zupełnie inaczej niż usuwając). Co do licznika ignorujących i (oddzielnego) ignorowanych - dochodzę do wniosku, że wystarczy sam system repo - kilka punktów poniżej poziomu zera bardzo świadczy o danej osobie, jeśli tylko są wpisane sensowne uzasadnienia owych punktów.

Summa summarum, moim zdaniem nie potrzeba czegokolwiek zmieniać w opcji ignore.



Z innej beczki - repo modów dla forum
Jeśli ktoś chce przejrzeć mody do MyBB (silnika tego forum), to tutaj jest stronka.

@Kern3l

Korzystam z tej opcji i jest mi bardzo pomocna w sporadycznym odwiedzaniu tego forum :-) Jest mi tylko szkoda ze tak pozno ja znalazlem i ze ignorowany uzytkownik pojawia sie w cytatach innych uzytkownikow :-(

Po OT widac ze niektorym jest ciezko zrozumiec roznice miedzy wolnoscia slowa a wsadzaniem swoich wypocin na sile. Niedlugo indywidualny sprzeciw wobec analnej aplikacji ulotek religinych ktos podepnie pod lamanie wolnosci slowa. Co tam wolnosc slowa! POD CENZURE! ;-D

By wyrazic swoj sprzeciw wobec religijnych ulotek postanowilem wyrownac ocene towarzysza Kern3l bukietem plusow.

Quote:Od razu pójdźmy dalej - zabrońmy administracji banowania użytkowników i wyrzucania jakichkolwiek postów - w końcu godzi to w wolność słowa, czyż nie?

Jeśli umiesz zabraniać czegoś administracji, to droga wolna. Ja dałem jedynie propozycję. Filtrowanie wiadomości użytkowników szkodzi im samym, jak mieliśmy okazję dowiedzieć się z jutubowych dram. Zaś ignorowanie kogoś bezpodstawnie (w rozumieniu - brak naruszenia netykiety oraz regulaminu forum) jest opcją równie szkodliwą, co zbyteczną.

Jeśli tak cię boli ten minus, to poruszaj tę kwestię gdzie indziej, bo tutaj nie ma ona nic do rzeczy.

@EDIT
Te cyferki strasznie was bolą, prawda?

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

(15-07-2011 20:55 )ModronCube Wrote:  Ja dałem jedynie propozycję. Filtrowanie wiadomości użytkowników szkodzi im samym, jak mieliśmy okazję dowiedzieć się z jutubowych dram.

Pewnie - ale taki jest wybór użytkownika. Nie szkodzi innym, tylko sobie. No chyba że ktoś się przejmuje byciem ignorowanym, wtedy być może powinien się zastanowić nad przyczyną - zazwyczaj bardzo trzeba zasłużyć, by zdobyć czyjś blok/ignore/ban/etc.

(15-07-2011 20:55 )ModronCube Wrote:  Jeśli tak cię boli ten minus, to poruszaj tę kwestię gdzie indziej, bo tutaj nie ma ona nic do rzeczy.

Ależ ma - uzasadnienie jest bezpośrednio związane z tematem. Nie boli, zależy mi na konstruktywnej krytyce moich poczynań. Obecnie wygląda mi na to, że Carl nie mógł mi dać minusa (gdyż najprawdopodobniej byłoby to wbrew jego zasadom, a szczególnie wbrew dalszemu rozwojowi jego wypowiedzi na SB), więc ktoś inny musiał mi dać pod jakimś pretekstem. Nie uzyskałem Twojej odpowiedzi na moje pytania - gdybym uzyskał, być może wywnioskowałbym coś konstruktywnego skierowanego w moją stronę i zmienił powyższe zdanie. Na chwilę obecną pozostaje jedynie tym, co napisałem powyżej - jeśli jest inaczej, opisz dokładnie o co chodziło, a jeśli będziesz miał rację, zyskasz moją wdzięczność (konstruktywna krytyka pomaga). Jeśli razi Cię pozorny "off-top", to napisz to w [spoiler] obok wypowiedzi na temat i będzie po problemie.

Dlatego pytam - odkąd to forum wspiera takie działanie? Wydawało się, że bardziej zaznajamiało z okropnym Zdaniem Innej Osoby.
I sam dobrze wiesz, że blokowanie za masło nie jest pierwszyzną w Internecie.

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

(15-07-2011 21:34 )ModronCube Wrote:  Dlatego pytam - odkąd to forum wspiera takie działanie? Wydawało się, że bardziej zaznajamiało z okropnym Zdaniem Innej Osoby.
I sam dobrze wiesz, że blokowanie za masło nie jest pierwszyzną w Internecie.

Tutaj przechodzisz do czegoś konkretnego - jakiegoś statutu (nie regulaminu) forum. Jasnego określenia, co tutaj ma być (a nie jak w regulaminie - jedynie czego ma nie być). Wtedy można by pod taki statut wszystko podciągać (w tym i opcję ignorowania), a bez niego wszyscy mają inne wyobrażenie celu istnienia tego forum.

Także by pomogło to z osobami, które myślą, że to miejsce na zostawienie reklamy i klepanie po główce, nieważne jakie chały puszczają na kanał.

Tak więc nowa propozycja: Statut Forum ze szczególnym uwzględnieniem celu istnienia i wizji treści - umieszczenie jego w jakimś podpiętym temacie oraz np. przed rejestracją.

Zaraz sprawdzę, jaki obecnie jest tekst np. przy rejestracji, ale zdaje mi się, że absolutnie standardowy.

[spoiler='wybiórcze offtopowanie ;>']Btw. widzę, że sprowokowałem Carla do, jak on to określa, "o słodka ironio" wystąpienia, tym razem we własnej osobie ;][/spoiler]


Edyta ---
Przy rejestracji jest jedynie regulamin.

(15-07-2011 21:55 )Kern3l Wrote:  Btw. widzę, że sprowokowałem Carla do, jak on to określa, "o słodka ironio" wystąpienia, tym razem we własnej osobie ;]

Tylko czekałem, aż się upomnisz, mój dramatyzujący, mało rozsądny przyjacielu.
Jesteś jak marionetka, która tańczy, jak jej zagram.
Tak było w SB i tak jest tutaj.
Ale zaraz, to przecież TY sprowokowałeś MNIE, nieprawdaż?
Cóż, patrząc wstecz - nie. Wystarczy o tym chwilę pomyśleć.

Rozumiem, że wywalenia ukrywania postów to nie konkret? Ech. Wybiórczo rzucasz tymi określeniami.
Statut to rzecz niegłupia. Forum zawsze traktowałem jako coś lepszego od jutuba, czyli miejsca, gdzie własna myśl będzie szybko ukryta oraz zignorowana. Tutaj nie było blokowania, ukrywania i wykrętów. Tylko słowa i fakty. Jeśli statut będzie okazywać zrozumienie dla tej funkcji forum, to go popieram.

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

(15-07-2011 22:04 )CarlSheppards Wrote:  

(15-07-2011 21:55 )Kern3l Wrote:  Btw. widzę, że sprowokowałem Carla do, jak on to określa, "o słodka ironio" wystąpienia, tym razem we własnej osobie ;]

Tylko czekałem, aż się upomnisz, mój dramatyzujący, mało rozsądny przyjacielu.
Jesteś jak marionetka, która tańczy, jak jej zagram.
Tak było w SB i tak jest tutaj.
Ale zaraz, to przecież TY sprowokowałeś MNIE, nieprawdaż?
Cóż, patrząc wstecz - nie. Wystarczy o tym chwilę pomyśleć.

Chętnie posłucham owej historii ;] Raczej nic głębszego niż sprowokowanie mojego spoilera nie wymyślisz, bo Twoja wypowiedź zaprzecza (a może jedynie rujnuje?) takim teoriom.

(15-07-2011 22:06 )ModronCube Wrote:  Rozumiem, że wywalenia ukrywania postów to nie konkret? Ech. Wybiórczo rzucasz tymi określeniami.
Statut to rzecz niegłupia. Forum zawsze traktowałem jako coś lepszego od jutuba, czyli miejsca, gdzie własna myśl będzie szybko ukryta oraz zignorowana. Tutaj nie było blokowania, ukrywania i wykrętów. Tylko słowa i fakty. Jeśli statut będzie okazywać zrozumienie dla tej funkcji forum, to go popieram.

"Konkret" nie w tym znaczeniu słowa. Chodzi o coś poważniejszego (niż tylko opcja). Chodzi o możliwie jednoznaczne zdefiniowanie całościowej roli forum.

Jeśliby sformułować w statucie punkt na kształt: "Forum służy do wymiany konstruktywnej krytyki odnośnie serii 'Zagrajmy w...' oraz tego zjawiska w ogólności", to wyłączenie jakiegokolwiek ignorowania byłoby dosyć silnie implikowane (lecz wciąż - jak prawie wszystko - leżało w gestii administracji).

Trzeba ów statut dobrze opracować, być może w jakimś topicu - tak jak zmiany w regulaminie działu "Wasze kanały".

---

Aha, Carl - jeśli razi Ciebie miganie mojej sygnatury przy przewijaniu, to mogę spróbować zrobić, by z pewnym opóźnieniem się stawała nieprzezroczysta.