RE: Klucz do sukcesu
Fajnie, że taki temat powstał.
Pomyślmy - Bungo ma (miał, bo co rusz znika i nic na ten temat nie mówi, a tak względem widzów trochę nieładnie) przyjemny głos. Lubię go oglądać. Suche dowcipy na początku jego kariery mi się podobały, sam mam taki typ humoru, a co jakiś czas zdarzało mu się rzucić czymś (w moim odczuciu) zabawnym. Czy jego popularności przysporzyło również te kilka live'ów, jak grał i "rozmawiał" z widzami?
Do opisywanych dodałbym manogame, z jego równie nietypowym humorem, podejściem do LP, gdzie od tak opowiada różne historie i co fakt - jest wylewny, sam się do tego przyznał. Ale i jego lubię, gdyż ma duży dystans do tego co robi i to lubi.
Przewijają się głównie te same nicki - VVitchaven, Bungo, Niezapominajka. Wielka Trójka? Ciągle tylko oni, oni, wokół nich toczą się największe burze, najwięcej się zarzuca. Czy można już mówić o swoistej "komercyjności zagrajmerów"? (brakowało mi lepszego określenia zamiast komercyjności).
Czy istnieją twórcy LP najbliżsi ideałowi? Nie wiem, ale taki CDDZeo, podobnie jak wielu zagranicznych, wczuwa się w czasie gry (m. in. naśladowanie głosów), a LCSintrax podczas gry opisuje ją, zasypując widza ciekawostkami. Mówi o statystykach, broniach itp. Jacy, waszym zdaniem, są najbliżsi ideałowi? Za co ich cenicie? I czy doliczacie do tego kwestie niezwiązane z samym graniem, jak odporność na krytykę, czy relacje zagrajmer - widz?
Zastanawiał się ktoś nad zrobieniem kiedyś parodii najpopularniejszych zagrajmerów? Mogłoby być zabawnie.
Ps. Jak to było dokładnie z tą krytyką na Bunga? Moja pamięć sięga początków Death Space'a, nawet jeszcze konta na YT wtedy nie miałem, więc dziwią mnie historię, że usuwał krytyczne komentarze i banował "krytyków".
|