Post Reply 
Gry horror
Author Message
SeedPL Offline
*

Posts: 165
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #1
Gry horror
Witam,
W tym temacie chciałbym podyskutować o grach typu horror.
Jakie są wasze ulubione? Które was najbardziej przeraziły?
Także prosiłbym o przedstawienie jakichś mniej znanych tytułów, które mimo wszystko na uwagę zasługują.

Nosferatu: Gniew Malachiego - Uważam iż, gra miażdży klimatem. Graficznie może i nie najlepiej, ale to uczucie, że z minuty na minutę mamy mniejsze szansę na wygraną, mniejsze szanse na uratowanie naszych bliskich - coś niesamowitego. Wystraszyć też porządnie potrafi. Dodatkowo za każdym razem, gdy wczytamy bądź zaczniemy od nowa grę, układ pomieszczeń/kufrów/przeciwników ulega zmianie.
24-04-2011 14:22
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Gik Offline
*

Posts: 781
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #2
RE: Gry horror
Raczej nie ma gier, które wywoływałyby faktyczny strach. Co najwyżej mogą przyprawić o odpowiednią wczuwkę, lekkie podniecenie (Silent Hill 1), ale żeby strach? Nie, nigdy. Jeżeli nie masz Playstation 2, to ominęło Cię mnóstwo świetnych horrorów: seria Fatal Frame/Project Zero, Forbidden Siren, Kuon. To są tytuły, które potrafiły mnie wkręcić klimatem, czułem autentyczne poczucie zagrożenia. Ale nigdy strach. Z prostego powodu - nigdy nie groziło mi żadne niebezpieczeństwo. To jest jak z oglądaniem filmu typu horror: jest to forma rozrywki. Pokaz wyobraźni ludzkiej.

Z gier typu horror ostatnio grałem w Dead Space. Jeżeli ktoś chce się bać, to ja tej gry stanowczo im nie polecam. Gierka bazuje na tzw. jump scare'ach. Szkoda tylko, że te wszystkie "straszaki" są boleśnie przewidywalne. Zakończenie to zwykły screamer, taniocha.

Ech, może mi ktoś polecić dobre horrory na PC? Proszę Was, darujcie sobie wszelkie Penumbry, Amnezje, Zewy/zwy (?) Chtulhu. Condemned i F.E.A.R już ograłem.

[Image: aqI8D.jpg]
24-04-2011 16:24
Find all posts by this user Quote this message in a reply
appareil Offline
*

Posts: 1.160
Joined: Dec 2010 {socialsites}


Post: #3
RE: Gry horror
Jedyna gra, w której autentycznie byłem w stanie się przestraszyć to Vampire the Masquerade: Bloodlines, konkretniej akcja w hotelu Ocean. "Straszaki" nie były jakoś szczególnie wyrafinowane, zadecydował zupełnie inny czynnik — wczucie się w odgrywaną postać.
Horrory z reguły dają nam kompletną historię, gdzie główny bohater ma z góry ustaloną tożsamość. To dystansuje od rozgrywających się wydarzeń i uniemożliwia mi jakiekolwiek ekstremalne reakcje (główna wada jrpg, swoją drogą).
W Wampirze, choć nie jest on grą z gatunku horror, samemu stoworzyłem SWOJĄ postać, co ma w takich przypadkach niebagatelne znaczenie.
24-04-2011 16:48
Find all posts by this user Quote this message in a reply
punio7 Offline
*

Posts: 1.019
Joined: Jan 2011 {socialsites}


Post: #4
RE: Gry horror
Resident Evil 4 daje czasami poczuć pot na rękach, ale to raczej tylko w wyjątkowych sytuacjach (chociaż kumpel miał ponoć po tej grze koszmary). Muszę się też przyznać iż poziom krypt w Return to Castle Wolfenstein przysporzył mi też sporo strachu, ale muszę zaznaczyć iż miałem wtedy jakieś 15 lat, teraz najprawdopodobniej nie zrobiłby na mnie większego wrażenia.

[Image: 88440151.gif]
24-04-2011 18:17
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
appareil Offline
*

Posts: 1.160
Joined: Dec 2010 {socialsites}


Post: #5
RE: Gry horror
Quote:Resident Evil 4 daje czasami poczuć pot na rękach, ale to raczej tylko w wyjątkowych sytuacjach (chociaż kumpel miał ponoć po tej grze koszmary)
Serio? To gears of war sprzed Gears of War, apogeum degradacji gier wideo było w stanie kogoś przestraszyć?
24-04-2011 23:40
Find all posts by this user Quote this message in a reply
punio7 Offline
*

Posts: 1.019
Joined: Jan 2011 {socialsites}


Post: #6
RE: Gry horror
Porównanie Resident Evli 4 do Gears of War to naprawdę kiepskie porównanie. GoW opierał się na szybkich strzelaninach zza ukrycia i nieustannej akcji. RE4 to survival horror, z elementami RPG, zarządzaniem ekwipunkiem, okolicznościowymi zagadkami i straszeniu gracza iż jeden zły krok może go zabić. W sumie poza widokiem z trzeciej osoby i broni palnej (btw. w GoW strzelasz na chama setkami pocisków, w RE4 każdy nabój się liczy) nic tych gier nie łączy.

[Image: 88440151.gif]
25-04-2011 06:42
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Sekarthis Offline
*

Posts: 26
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #7
RE: Gry horror
The Suffering jest dobrym survival horrorem. Bałem się przy pierwszym przechodzeniu gry. Gra trzyma całkiem niezły klimat, mimo ciągłej sieczki. Niepokojące wizje i głosy robią swoje, wyskakujące znienacka straszydła już mniej. Są one zbyt typowe by się ich bać, poza tym nie jest to prawdziwy strach, to raczej coś w stylu momentalnego wystraszenia, co się nie liczy.

Call of Cthulhu: The Dark Corners of The Earth ma specyficzny klimat. Bardzo dobra gra. W wielu miejscach się bałem (zwiedzanie rafinerii, gdy ścigało się Marsha). I nie był to strach w stylu "o, zaraz wyskoczy na mnie gumowe monstrum... AAAAAAAAAAA! Wtf." Przemierzanie mrocznych, pustych miejsc to jest to. Do tego gracz dostaje w pewnych momentach dość specyficzne wizje.

No i Vampire The Masquerade: Bloodlines, już wspomniane przez vital testing apparatus (destroyed). Jest to gra cRPG, fakt, ale trzyma niesamowity klimat. Została ona stworzona przez Troikę, więc tu się nie dziwię dobrego dzieła (chociaż zbugowanego). Nieco może odstraszyć perspektywa pierwszej osoby (patrz Fallout 3, gdzie próba stworzenia erpega w pierwszej osobie skończyła się badziewną strzelanką), ale nadaje to fajnego uczucia wczucia się w postać.
Parę questów w tej grze było całkiem przerażających. Na przykład przemierzanie nawiedzonego hotelu, gdzie ciągle jeden z duchów rzucał czymś w gracza, a czasem nawet się pojawiał tuż przed nim. Chociaż ja tu przytoczę inny przykład, a mianowicie poszukiwanie pewnego człowieka.
UWAGA! SPOILER
Poszukiwania naszego celu doprowadzają nas do zakładu człowieka zajmującego się tworzeniem protez. W dogodnym momencie przemykamy na zaplecze i schodzimy do piwnicy. Tu i ówdzie walają się manekiny, projekty protez, są specjalne klatki... a na samym końcu wyskakuje na nas właściciel zakładu i stara się zabić nas czyjąś odrąbaną ręką. O ile finał quest wydaje się raczej komiczny to przemierzanie pomieszczeń zakładu jest dość niepokojące.
I to, wydaje mi się, jest o wiele ważniejsze w horrorach: atmosfera niepokoju. Grałem w mało gier, w których miałem nieprzyjemne uczucie, które mogło przerodzić się w strach, ale strachem jako takim nie było. Stworzony w wyżej wymienionych grach klimat spełniał ten warunek. Moim zdaniem o wiele lepszym wyjściem jest zrobienie odpowiedniej atmosfery niż postawienie na wyskakujące z za rogu źle wyrenderowane monstrum.
25-04-2011 09:59
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Gik Offline
*

Posts: 781
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #8
RE: Gry horror
Na obecną generację konsol z jakiegoś powodu powstaje mało klimatycznych horrorów. No dobra, Forbidden Siren zostało wydane na PS3, ale to jest remake gierki z poprzedniej epoki, więc się nie liczy. Fatal Frame 4 nie dość, że nie opuściło granic Japonii, to jeszcze wyszło na Nintendo Wii, czyli najmniej popularny system w naszym kraju.

Co do klimatu: podobał mi się pewien patent w grze na Wii pt. Calling.
http://www.youtube.com/watch?v=0KhfnYCWyj4 Oglądać od 2:24

Patent z telefonem był świetny. Dopóki nie spotkało się duchów ;).

[Image: aqI8D.jpg]
(This post was last modified: 25-04-2011 10:06 by Gik.)
25-04-2011 10:05
Find all posts by this user Quote this message in a reply
TaboretPL Offline
*

Posts: 68
Joined: Apr 2011 {socialsites}


Post: #9
RE: Gry horror
Może jestem strachem podszyty ale mnie naprawdę przestraszył Doom 3. Przechodzę go 6 raz i dalej nabieram się na te same numery. Puls miałem chyba 200 przy słynnej scenie jak marine patrzy się w lustro a tu czerwień,płomienie i krzyki na cały regulator. Nie można też zapomnieć o Silent Hillu szczególnie jego 2 pierwszych częściach. Psychodeliczne klimaty tej gry już trwale uszkodziły mi psychikę xd

[Image: images?q=tbn:ANd9GcQq2NzBnDAx6Op7-8qL3zh...WISDPWkIrC]
27-04-2011 23:02
Find all posts by this user Quote this message in a reply
kaszub Offline
*****

Posts: 535
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #10
RE: Gry horror
Ja nie gram w horrory. Boję się, nie lubię i nie mam ochoty. Co prawda grałem w dooma i jakoś nie był dla mnie wyjątkowo straszny ale znudził mi się po dwóch godzinach grania. Nigdy go nie skończyłem.
28-04-2011 08:05
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 1 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5