Dungeon Siege 3 :D Co sądzicie o tej grze ? Czy dorównuje poprzednim serią a może do pięt im nie dorasta ? Czy robienie z jej zagrajmy jest głupią rzeczą ? Ja zacząłem zajmować sie zagrajmy postanowiłem coś zrobić tak więc zobaczymy hehe ;] Jeśli chcecie link do kanału to piszcie żeby nie było że sie reklamuje ;p

Z pierwszym DS'em miałem lekką styczność i był naprawdę czymś jak na swój czas. W "dwójkę" nie grałem chociaż do dziś pamiętam jakie wrażenie zrobił na mnie jej trailer (poniżej).





Trzecia odsłona (nie tworzona już przez "ojców serii", którymi było Gas Powered Games) zbiera raczej umiarkowane recenzje i opinie więc sobie daruje moją uwagę względem niej. Chociaż może jakiś LP mnie przekona ;)...

Jakby się uprzeć to nawet fajna gra.

(02-07-2011 08:29 )kaloszek56781 Wrote:  Czy robienie z jej zagrajmy jest głupią rzeczą ?

Zrozumiałbym pytanie, czy robienie z niego zagrajmy na ślepo jest głupią rzeczą.

Generalnie robienie LP z hack'n'slash'y może wiązać się z koniecznością przyspieszania wielu momentów powtarzalnej młócy, gdzie nic oryginalnego się nie dzieje - co by jedynie nudziło widzów. Oczywiście nie należy przesadzić w drugą stronę - lepiej nie przyspieszać niż przyspieszyć za dużo.


Co do gry - grałem trochę w DS2 i nie skończyłem (przeszedłem chyba ok. 25%). W DS1 grałem jeszcze krócej - nie wyszedłem poza ramy dema. Jakoś typowe h'n's mi nie odpowiadają. Jedyna tego typu gra, jaką kilkukrotnie przeszedłem, to Divine Divinity - h'n's z bardzo dużym nastawieniem na fabułę. W nim jest tak dobrana część siekana, że nie nudziła mnie.

DS 1 Przeszedłem-jak dla mnie znakomity jak na tamte lata,DS 2-przeszedłem 80 % ale tylko dlatego że miałem formata i save poszedł sie ..... A w DS 3 zaczynam grać zobaczymy czy dorównuje poprzednim częścią. ^^

DS3 wygląda ciekawie. Grę zrobili ludzie z Obsydian Entertainment, a to fajna ekipa, szczególnie jeśli chodzi o fabułę, ale mieli w swojej karierze pewne porażki.
Czekam na recenzję GOLa. Wcześniej planowałem zakup, ale demo mnie trochę ostudziło.
Pierwsza część gry była natomiast dla mnie wybitna. DS2 natomiast wyrzuciłem, podobnie jak Kern3l, po przejściu 25%.

Według mnie ta gra się za bardzo zmieniła w stosunku do poprzednich części ale w dalszym ciągu jest dobrą i grywalną grą gdyby tylko nie patrzeć na tytuł. Wiadomo że wielu graczy spodziewało się zupełnie czegoś innego ale ludzie, którzy nie znają poprzedniczek mogą czerpać frajdę z tej gierki. Wiele rozwiązań jest poprostu świetnych a jedyne co może przeszkadzać to kiepski interfejs (zwłaszcza ekwipunek) i konieczność trzymania ręki non-stop na klawiaturze.
Szkoda tylko że miałem problemy z dźwiękiem (był kompletnie zepsuty) ale może kiedyś to załatają i wtedy wrócę do gry :D