+- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl)
+-- Forum: Zagrajmy W... (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Forum: Dyskusje (/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Thread: O Bladebeliiarze słów kilka... (/showthread.php?tid=518)
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Etren - 09-08-2011 13:29
Jak on był w wojsku to tylko obierał ziemniaki, zmywał naczynia i jak mówi Seed, szorował kibel. Chociaż nawet na tych stanowiskach wymagana jest odrobina dyscypliny i opanowania, a jemu tych dwóch rzeczy wyraźnie brakuje. Jego popularność? Pierwszy raz usłyszałem o nim, od znajomego i to był mój jedyny kontakt z nim. Jego widzami są tylko dzieciaki wrzeszczące JP i lubiące jak ktoś nakurwia w co drugim słowu.
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Matjas2211 - 09-08-2011 14:30
Jedyne co mnie w nim zainteresowało to zagrajmy z Trapped dead chyba jedyne polskie ale nie wytrzymałem po paru odcinkach .
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - loban1970 - 11-08-2011 13:55
Mi on przypomina słabą werbalną wersję jackass. Dlaczego ma tylu widzów? Powodem pewnie jest to ,że ludzie lubują się w braku poprawności politycznej.
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Chomik - 11-08-2011 14:44
O jej, o jej. Bladebeliar to nędzny facet, niby można się trochę bać - bo jak VV ma tyle widzów to on też może mieć tyle, a potem jakiś flame i kolejny czas na śmianie się z sytuacji i dyskutowanie z debilem.
Niestety, tylko tyle można z niego wyciągnąć, za dużo jest dzieci(( umysłem, nie wiekiem )) na youtubie i będą ciągle przybywać tak więc niestety będzie zdobywał popularność, oczywiście niestety dla ludzi, których to boli, bo widzę, że niektórych to boli.
Ps: Co do przekleństw w Let's Play nie mam nic przeciwko, bo ktoś przeklina na skype, na dworze, a w Let's Play nie? Dlaczego? Przecież Let's Play to takie przekazanie czystego siebie do internetu, nie rozumiem ludzi, którzy krytykują bo ktoś powie przekleństwo bo się zdenerwuje, czy raczej ... wkurwi. Ludzie mówią, że przekleństwa są oznaką głupoty, ale przecież przekleństwa są umowne i tylko dodają "mocy" wypowiedziom, jak gra jest świetna, to się mówi, że jest zajebista, a nie, że jest "fajna"...
Ps2: Nie bronie Bladebeliara pierwszym PS, jakby ktoś nie zrozumiał ;).
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Bladebeliar - 15-08-2011 20:02
Czołem Ludziki !!!
Dzięki za Reklamę =)
Strasznie mnie lubicie, nie wiem, jak wam podziękuje =D
Trzeba mieć Dystans =]
A pamiętajcie ''Bycie sobą boli innych"
*Dziwnie się przygląda na tych biednych ludzików*
//trolololo, jak nie masz nic do dodania w dyskusji to nie pisz nic
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - appareil - 15-08-2011 20:31
Nieważne, jak mówią. Ważne, żeby mówili.
Czyżbyś aspirował do miana zagrajmerskiej Dody?
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - SeedPL - 15-08-2011 20:35
Blade jest bardzo inteligentnym człowiekiem. W końcu doskonale rozumie czym jest antyreklama i jak ona działa. Zapewne to podziękowanie było z dozą ironii, pogrubienie zastosował po to, aby osoby o słabszym wzroku mogły spokojnie przeczytać jego jakże ambitne wypowiedzi.
Dodatkowo porusza ważną kwestię, jaką jest bycie sobą. Breivik wziął sobie je do serca.
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Jednoraz - 15-08-2011 22:10
Przecież Bladebeliar to spoko typ ku^wa, ogarnia te ku$wa gry lepiej niż wy ku%wa, dobra a tak na poważnie, jego fejm wypływa z tego, z czego samego wypływa fejm CTSG lub innego Majnkraffta, daje swoim widzom "średnia wieku umysłowego 13" co chcą. U majnkraftów jest to NoobCraft, a u niego bluzg zamiast przecinków i podejście Wazki G. Polski Youtube kuleje, są na nim dzieci, debile, i w jakichś 30% ogarnięci ludzie, problem w tym że są wymieszani z dzieciarnią i ciężko ich odróżnić przez to że się nie wychylają.
Kanal Bladebeliar pro tip:
Styl: Parodie
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Lavos - 15-08-2011 22:27
Nowe szaty miszcza:
http://www.youtube.com/user/Bladebeliiar
Zwróćcie uwagę na opis kanału. Beliar chyba nadal ma traumę z zadziwiająco małej tolerancji ludzi na jego żałośnie niski poziom kultury słowa.
RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Taoczin - 16-08-2011 05:30
Nie no ja to mogę podsumować tylko tak że szanowny pan kolega Bladebeliiar musiał mieć straszną chcicę skoro zgłasza się gimper do ciebie z tak niecodzienną prośbą ;)