@up a to sorki, myślałem że mówisz o samej grze. A co do drugiej części twojego postu - nigdy wcześniej o niczym takim nie słyszałem, możesz podać jakieś przykłady? Ciekawi mnie to.

O ile sławę Niezapominajki mogę w jakimś stopniu zrozumieć, i mogę zrozumieć to, że ma ona fapboyów ( nie ukrywam, Niezapominajka ma przyjemny dla ucha głos, co nie zmienia faktu że za nią nie przepadam ), to fenomenu MMM nie rozumiem. Ta babka ma wręcz okropny jak dla mnie głos, taki wymuszony, jakby jej się mówić nie chciało. Ładna to też ona nie jest. Nie wiem, może jestem za młody na takie dojrzałe babki? :<

@up MMM?

(20-03-2012 18:28 )Jufpek Wrote:  Ładna to też ona nie jest.

Za to Niezapominajka ma taką ładną dziurę między zębami, że można włożyć w nią pięciozłotówkę, "słit!".

Cały sukces MMM to polecenie przez CTSG. Późniejsza jej działalność to istna kula śniegowa.

(20-03-2012 20:45 )Infelicity Wrote:  Za to Niezapominajka ma taką ładną dziurę między zębami, że można włożyć w nią pięciozłotówkę, "słit!".

Co jak co, ale z wyglądu nie ma się co śmiać.
Najbardziej gardzę ludźmi, którzy wyśmiewają się z innych za ich wygląd.

A ja napiszę swoje zdanie w paru sprawach. W minecrafta grałem około rok odnalazłem tą grę na
gry-online.pl i postanowiłem zagrać nie znając CTSG czy JJ i żałuję bardzo że na YT jest aż tak dużo gówna na temat tej gry ponieważ sporo ludzi uważa że ta gra jest głupia właśnie przez to że yt jest nią zlany a w gre nawet nie zagrali. Co do CTSG on nie nagrywał dla wybicia się minecraftem on nagrywał żeby tą grę nam pokazać i to nie jest jego wina dzieciaki się tak na nagrywanie tej gry i na filmiki z tej gry rzuciły. On może zawinił w polecaniu innych. Bądźmy szczerzy gdyby nie ctsg MMM czyli Magda Monika Magdalena nigdy nie miała by tylu widzów. dobiła by do 20,000 dzięki minecraftowi i dzięki temu że jest dziewczyną i tyle.

Quote:Co jak co, ale z wyglądu nie ma się co śmiać.
Najbardziej gardzę ludźmi, którzy wyśmiewają się z innych za ich wygląd.

Cóż, to miał być sarkazm, ale chyba coś spartoliłem, my fault.