@up napisałeś w pizdu tekstu tak naprawdę o niczym. I jeżeli nie dostrzegasz tutaj problemu, to krzyżyk na drogę. Niestety tak jak mówi skkf tutaj chodzi tylko wyłącznie o jedną kwestie ...

@up to nie jest tekst o niczym. Tylko chce też popaść w paranoje i widzieć wszędzie ZŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO. Lub oczekuje konkretnego argumentu gdzie leży problem. Żeby mi to ktoś wytłumaczył jak chłopu na roli. Ot tak ludzka ciekawość.

Problem leży w tym, że gada farmazony bez jakichkolwiek dowodów.

Przeczytaj temat jeszcze raz i wszelakie posty. Szczególnie do ostatniego postu scarsa gdzie rozwinął temat. Przeczytaj z 5 razy. Może dotrze.

Zależy również jak definiujesz złoooo...

Generalnie można by powiedzieć że ujawnianie czyiś prywatnych rzeczy i stosunków. Mówieniu o kimś w ten sposób jest już złem ...

[spoiler]

(06-02-2013 11:05 )Innominatus Wrote:  Podpowiem Ci, nie wydaję Ci się dziwne, że (...)

Chłopie, Ty masz talent. Pakuj walizki czym prędzej i leć do USA nagrywać vlogi, albo znajdź sobie jakiegoś vlogera, któremu będziesz podpowiadał co ma mówić.

Ciekawe jak będzie wyglądał wykres subów po następnym mafijnym filmie. Ktoś pokusi się o analizę?[/spoiler]

Bez wycieczek osobistych

Nikt mi nie powie, że jak się już jest w pewnym wieku i się siedzi i gra z nastoletnimi chłopcami, to to jest społecznie uznawane za normalne. Nie wiem poznajesz kobietę i mówisz, że w wolnych chwilach lubisz siedzieć z gimnazjalistami i tak sobie o jakiś drewnianych kilofach czy co to tam jest w tym minecrafcie gadacie?
Poważnie już wolalbym się przyznać, że trzepie kasę na gimbo i sram na podatki.

(06-02-2013 11:05 )Innominatus Wrote:  Co do zaglądania ludziom w majtki czy poszukiwaniu ich facjaty w internetach, w momencie w którym osoba staję się osobą publiczną, (sory burak, masz więcej niż 100k widzów, wg jakichś tam standardów twoja persona internetowa stała się publiczną, czekamy na vloga, który oczywiście nie będzie zawierać twojej twarzy, bo twoje ego Ci na to nie pozwoli), koleś ma prawo mówić o takich rzeczach, pod warunkiem, że ma na to twarde dowody, (zarzut kurwienia się jest dosyć ciężki, w niektórych krajach to nadal przestępstwo) tak samo jak stalking, także seba no niestety, biega myślami tam gdzie nie trzeba, chociaż misję może mieć słuszną, ukazanie kółeczka ssania, które może istnieje, może nie.

Nie trzeba sorrowac. Podpisuje sie wszystkimi liscmi pod tym co napisales. Niech mnie stalkuja a jak juz wynajda to niech opowiadaja kim to ja nie jestem... ale niech zalaczaja zrodlo. Wiem ze ten moj status anona zawsze moze sie skonczyc - zwykly sprzedawca w osiedlowym sklepie moze mnie rozpoznac lol.

Gdyby o mnie opowiadal to co mowil o pewnej jutuberce i jej dupie to bym jednak zeba wybil. A tak to sie przygladam i na cos czekam ;D

(06-02-2013 21:06 )Bany_kał Wrote:  Nikt mi nie powie, że jak się już jest w pewnym wieku i się siedzi i gra z nastoletnimi chłopcami, to to jest społecznie uznawane za normalne. Nie wiem poznajesz kobietę i mówisz, że w wolnych chwilach lubisz siedzieć z gimnazjalistami i tak sobie o jakiś drewnianych kilofach czy co to tam jest w tym minecrafcie gadacie?
Poważnie już wolalbym się przyznać, że trzepie kasę na gimbo i sram na podatki.

Kolego/kolezanko wszystko sie zgadza. Ale prosze odpowiedz na takie pytania:
- kiedy ostatnio "gralem" w minkrafta?
- kiedy ostatnio budowalem w minkrafcie z kims innym niz soba (lol) lub osobami wystepujacymi w jakis wspolnych filmach? (madzie ctsg skkfy haremy huski roje gnomki itp)
- ktora z osob z ktorymi czasami cos pobuduje jest gimbazem? ;)
- jak ma sie smyranie kilofami z tym ze ostatnie miesiace siedzialem... 200 x wiecej godzin w bf3 a nie minkraftach?

Jedyne co mozna mi z minefagizmow zarzucic to ze lubie czasami wchodzic na serwer skkf i korzystajac z zyczliwie ofiarowanych mi uprawnien... zakradac sie do losowych graczy i na niewidocznym spawnowac im pod nogami owce terrorystki. Taki fetysz ;)

Dlaczego nie ma plonkownicy? :(

Po prostu chciałem zwrócić uwagę na konstrukcję: pytanie + "ano" odpowiedź oraz słowo "sensacja". Ok, za dużo tu spamuję.

Błędna interpretacja i drama gotowa ale zanim zrobi się aferę najpierw stwierdźcie fakty a bo wymysły to może mieć każdy tylko z dowodami, źródłami są problemy.

Shogun twierdzi, że rozmawiał z burakiem ale on wysłanie pojedynczej wiadomości czy filmu traktuje jako rozmowę, więc według jego przekonań rozmowa faktycznie się odbyła bo burak mówił, że coś mu wysyłał.

Mafia youtubowa - Tak to może wyglądać z innego punktu widzenia. Burak zbiera dane o zarobkach. Kółko wzajemnej adoracji. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Shogun siedzi chyba troszkę dalej.
Burak podobno oddaje wszystkie zarobki na akcje charytatywne. Dobry gest ale czy nie mógł pokazać tych dowodów wpłat? Na filmie zobaczyłem 10 potwierdzeń ale nie mam żadnej pewności, że faktycznie zostały wysłane na hospicja i nie podał listy, więc nie mam żadnego potwierdzenia. Tak obecnie wygląda youtube. Ktoś coś powie i się roznosi a dowodów zero.
Aby nikt mnie źle nie zrozumiał ja do nikogo nic nie mam. Ja tylko piszę o swoich niepewnościach a biorąc pod uwagę obecne przedstawianie dowodów w sposób naganny uważam, że mogę mieć mnóstwo niepewności.

Szkodnik - bo szkodzi. Tylko czekać na film od szpiegów mafiozy. Wie ktoś kiedy się pojawi? Bo popcorn sobie kupie to tego i nie wiem kiedy mam iść do sklepu.

Panie MrWarzywo mogę stworzyć film dokumentalny o youtubowej mafii? Tylko nie wiem ile pozwolenie kosztuje. Może weźcie tabelkę zróbcie czy coś.

A TheNegatyw przestał płacić to go wydaliście, tak? A twórcy minecasha chyba kopertę wysłali z prośbą i argumentacją i dlatego wszyscy o nich zapomnieli.

Tak się Shogun pieklił że mu usuwają filmiki, zobaczcie tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=U7Oln10UL...re=mh_lolz