Ja też podałem, choćby przy "a co jeśli stracisz możliwość logowania się" lub kalendarzu google (nie otrzymałem żadnego spamu), więc nawet po podaniu numeru za bardzo mnie to nie zaboli ;] I tak ludzie z Google, gdyby chcieli, mogliby mieć większość naszych haseł i loginów - gdy wchodzisz przez wyszukiwarkę na jakąkolwiek stronę, ich skrypty mogą nadal działać i zbierać wysyłane informacje.

Co do samej usługi tokenów - wypada dodać, że tak jak ostatnio na battle.necie, dodali opcję zapamiętania logowania z danej maszyny - tutaj na 30 dni (na bnecie jest tylko w grach i na krótszy czas), więc nie jest to zbytnio upierdliwe.