Moskit
Posts: 21
Joined: Mar 2011
{socialsites}
|
RE: Pierwsze kroki w tworzeniu "Zagrajmy"
(22-03-2011 23:07 )BrzydkiBurak Wrote: Skoro ktos odkopal topic.
@brzeczenie
Po pierwsze bez glosnikow. Uzywaj sluchawek by mikrofon nie wylapywal nic innego procz twojego glosu. Przy okazji jesli nie jestes glupim brzydkim burakiem ktory z uporem maniaka chlodzi komputer pasywnie... i zamiast tego masz komputer dla normalnych ludzi pelen glosnych wentylatorow... mozesz przykryc go zwykla koldra na czas nagrania. Trzeba tylko pamietac by przykryc go tak by sie nie zagotowal. Koldra tlumi dzwieki komputera wrecz idealnie.
Po drugie nagrywaj swoj glos oddzielnie od sciezki audio z gry (moze byc rownoczesnie - ale np. innym programem w tle). Dzieki temu w jakims Sony Vegas itp. bedziesz mogl wrzucic swoj glos oddzielnie i rowniez oddzielnie go sobie ustawic. Na przyklad podglosnic lub odszumic (do szumow polecam Adobe Audition - platny) bez strat/modyfikacji nagrania audio gry.
Po trzecie - juz o problemie - jesli mikrofon "brzeczy" sprawdz czy nie przestaje gdy dotkniesz palcem metalowego fragmentu obudowy komputera. Jesli ustaje lub zmniejsza sie zapraszam na elektroda.pl ;-)
Po czwarte jesli mikrofon nadal brzeczy a zbadales juz swoje gniazdka i ustawienia karty dzwiekowej... kup najtanszy mikrofon pojemnosciowy pod usb. O zaletach mikrofonu pojemnosciowego z duza membrana poczytasz i posluchasz w Google. Nawet tani model za 200-500 zl (np. Alledrogo + "Samson") i jeden wieczor na przetestowanie jego mozliwosci sprawi ze zaczniesz brzmiec czysto i "profesjonalnie" (radio? lol). Tani pojemnosciowy mikrofon nadal bedzie mial w sobie troche szumu ale to bedzie "dobrej jakosci szum" - jednostajny/cichy - wiec pobierajac jego probke w odpowiednim programie mozna z calego nagrania go wyciac w pol minuty. Oczywiscie bez zauwazalnych strat w jakosci nagranego glosu. Oczywiscie w przypadku mikrofonu pojemnosciowego pod usb efekt "eletrycznego brzeczenie" nie istnieje.
Po piate. Jesli robisz zagrajmerskie filmiki to prawdopodobnie wolisz wydac te 200-500 zl na nowa karte graficzna z terabajtem ddr15 i obsluga directx 666? Wierz mi ze gdy juz pobawisz sie dobrym mikrofonem to nie bedziesz zalowac ani jednej wydanej zlotowki.
Ja dodałbym jeszcze od siebie, że zawsze można pobawić się mikrofonem dynamicznym (od 100zł) i podpiąć go pod jakiś przedwzmacniacz (również od 100zł). Sam przez dłuższy czas męczyłem się z samym takim mikrofonem, ale gdy ostatnio doszedł do mnie przedwzmacniacz to jestem wniebowzięty. :) Niedługo zamierzam coś z tego nagrać i Wam zademonstrować różnice.
PS. Od razu zastrzegam, że kompletnie nie znam się na sprzęcie audio i mikrofonach. Z takiego czegoś po prostu sam korzystam.
"There is no spoon!"
Mój kanał na YT :)
|
|
24-03-2011 20:18 |
|