RockAlone, o którym w swoim czasie było głośno, niedawno wrzucił nowy filmik. Co sądzicie na temat jego przemyśleń. Ja się z nim całkowicie zgadzam. Nie darzę go wielką sympatią, ale tutaj przynajmniej powiedział coś sensownego.

Filmik:







A co Wy sądzicie o jego przemyśleniach?
Kilka popularnych osób już skomentowało ten materiał.
Nie chcę mi się bawić w jakieś internetowe paparatzi, ale z tego co zauważyłem to Gimperr i wszystkim znany Negatyw, ocenili filmik pozytywnie :)
Nie wiem czy Negatyw tu zagląda, ale Gimperowi się zdarza, więc może mała prośba o rozwinięcie swoich opinii, poza zwykłe "Warto obejrzeć, zgadzam się z "rokiem"."

Co sądzicie o samym temacie, który Rock poruszył? Czy wg. Was "Nowy YT" zabija twórczość ?