(11-08-2011 10:27 )loban1970 Wrote:  Żądanie opowiedniego pozimu rozmowy nie jest złe ale czasami szukanie dziury w całym , możę wywoływać burzę, nad którą nikt nie nie może zapanować. I to one są zarodkami wszystkich kłótni.

Niestety, odkąd nie odnosisz swojego przykładu do czegoś konkretnego, nie za bardzo rozumiem o czym teraz mówisz i w jakim kontekście.

Quote:A co do emocji które krytykujesz , trzeba nad nimi panować. Nie sądzę by każdy kierował się nimi w takim stopniu jak piszesz.

Jasne, że nie każdy jest roztrzęsionym kolesiem, który tak się przejmuje słowami. Dramy jednak pokazały, że bardzo spory procent ludzi taki właśnie jest - histeryczny, chamski, idący stadem, ślepy wreszcie.

(11-08-2011 14:29 )Esgarot Wrote:  Niektórzy nie rozumieją, że Rock wziął na siebie dużą odpowiedzialność tworząc cały ten projekt Play Next. To jest duże przedsięwzięcie i fakt, że Rock chce pomóc małemu odsetkowi najlepszych zagrajmerów nie wyklucza całej masy hejterów jaka go zasypała swoim jadem.

Tak, ogromną odpowiedzialność za...co dokładnie? Odkąd powiększanie komuś liczby widzów jest wielką akcją? Przecież to tylko pokazanie kto fajny, a kto nie. Gdzie patos, gdzie wielkie obowiązki?

Quote:Ja przed akcją Play Next nie znałem Rocka ani jego Tub. Teraz też go nie oglądam, czasem tylko zajrzę na pojedyncze filmy. Może dwa razy wysyłałem swoje filmy do Play Next i się nie dostałem. Ale też nie miałem z tego powodu jakichś chorych spazmów. Bo najgorsze jest założenie, że "albo mnie/nas weźmiesz do play next albo wraz ze wszystkimi odrzuconymi zagrajmerami cię zhejtujemy". Nie wiem jak ja bym do tego podszedł, ale prawdopodobnie rzuciłbym to wszystko w cholerę, mówiąc: chciałem dobrze, wyszło jak zawsze.

Bez dowodów ta wypowiedź brzmi czysto teoretycznie. Pewnie są jakieś odosobnione przypadki, które są obrażone, bo im się nie dostało z koryta fejmu*, jednak była w ogóle jakaś zorganizowana grupa, która przeprowadzała jakiekolwiek akcje z wyżej wymienionego tytułu?

*tak widzę generalnie pley next

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.