(24-08-2011 22:58 )Shinji-kun Wrote:  

(24-08-2011 22:26 )Gimper Wrote:  Większość oglądających zawsze wyłapie wszystkie twoje błędy, obśmieje je i będzie szczycić się tym że oni na pewno zrobiliby to lepiej.

Jak to sam ładnie ująłeś, 'nie lubię, kiedy ktoś wkłada w moje usta słowa, których nie powiedziałem'

Nie było to skierowane w twoją stronę tylko ogólnie, co podkreślił zwrot "większość oglądających". Generalnie to nie z tobą powinienem prowadzić dyskusję, bo ja piję raczej do Sekarthisa z którym miałem przyjemność grać kilka razy.

Quote:

Quote:OK - można napisać co zrobili źle, ale okropnie irytuje mnie wyśmiewanie tego, szczególnie przez osoby który wybitnie w tą grę nie grają.

Gdzie wyśmiałem focusowanie tanka? Powiedziałem wyraźnie, błąd taktyczny ze strony Millenium, według mnie za bardzo skupili się na Cho zamiast na tych, którzy naprawdę zadawali obrażenia. Nie oszukujmy się, Cho'Gath bez przedmiotów na AP nie jest w stanie zranić czempionów do tego stopnia, żeby automatycznie należało skupić się na nim zamiast na Kog'Mawie czy Nocturnie, ewentualnie Sonie. A w tym wypadku Cho robił WSZYSTKO pod tanka.

Jak napisałem już wyżej - piłem raczej do Sekarthisa niż do ciebie, słusznie się bronisz bo sam pisałeś tylko stwierdzenia ;)

Quote:

Quote: irytuje mnie wyśmiewanie każdego, najmniejszego nawet potknięcia, gdyż służy to tylko i wyłącznie dowartościowaniu słabszego gracza (haha on jest niby taki dobry a focusuje tanka ja jestem fajny bo tak nigdy nie robię. Nigdy, przenigdy).

Na tym poziomie to nie powinno się zdarzać, chyba, że wspomniany Cho byłby jedynym czempionem w okolicy. Nigdy nie powiedziałem, że sam gram jakoś wybitnie i że nie popełniam błędów, co nie oznacza, że nie mam prawda wytknąć ich profesjonalistom. Bądź co bądź, dla nich to jest prawie że praca. Jakoś nikt nie narzeka, że politykom się wytyka błędy, samemu nie mając doświadczenia w zawodzie polityka.

Wytykanie błędów jest ok. Wyśmiewanie ich już niekoniecznie, dlatego wkurza mnie takie zachowanie jakie np. zaprezentował Sekarthis, a wkurza mnie tym bardziej bo wiem że on sam nie gra jakoś dobrze.

Quote:A tak nawiasem mówiąc, co do Twojego stwierdzenia, że 'nigdy nie będą grali tak dobrze, jak oni' - cóż, zobaczymy. Sam mam dosyć ambitne plany odnośnie sezonu drugiego i stwierdzenie, że nie mam szans wskoczyć na nieco wyższy poziom tylko pobudza moją ambicję.

To bardzo fajnie, w sumie trochę niepotrzebnie z tobą dyskutowałem bo to nie w twoją stronę były skierowane moje słowa :)