Post Reply 
Koniec RockAlone2k?
Author Message
Sou Offline
*

Posts: 500
Joined: Jan 2012 {socialsites}


Post: #131
RE: Koniec RockAlone2k?
No właśnie nie ma wyłączności, jest wiele osób które grają/nagrywają lepiej, on ma tego świadomość. No ale co ma się biczować czy zamknąć kanał?;) Jego seria BF3 ma swoich odbiorców więc raczej żadne z powyższych rozwiązań nie byłoby racjonalne.

BTW tak mi sie skojarzyło z tym typem "średnio urokliwym" (chyba włochem) grającym w pornolach (kiedyś jakiś wywiad z nim widziałem). Pytali go czemu go oglądają (znaczy pornosy z nim) ludzie jak on taki średnio urokliwy. Odpowiedź była taka, że po prostu większość tych osób sama nie jest jest najpiękniejsza i mogą się z tym aktorem utożsamiać;)

Po tym jakże pięknym porównaniu zastanówmy się. Czy przeciętny (!) widz na youtube któremu BF3 nie pójdzie na kompie. Chce zobaczyć profesjonalistę czy zwykłego gracza w trakcie normalnej gry w BF3...

Sygnatura usunięta z powodu niezgodności z regulaminem

:cool:
08-06-2012 08:36
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Gimper Offline
*

Posts: 313
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #132
RE: Koniec RockAlone2k?
Quote:No właśnie nie ma wyłączności, jest wiele osób które grają/nagrywają lepiej, on ma tego świadomość. No ale co ma się biczować czy zamknąć kanał?
Nie, ruszyć dupę i zacząć robić cokolwiek w kierunku by było lepiej.
Quote:Czy przeciętny (!) widz na youtube któremu BF3 nie pójdzie na kompie. Chce zobaczyć profesjonalistę czy zwykłego gracza w trakcie normalnej gry w BF3...
Wiesz, problem polega na tym że jak ktoś nie wymiata to przynajmniej komentarz powinien nadrabiać. Popularność serii BF3 u Rocka jest dla mnie o tyle niezrozumiała że cały komentarz polega na rzucaniu krótkich stwierdzeń opisujących to co dzieje się na ekranie w stylu "ach, kurczę, zaszedł mnie od tyłu", "dobra, teraz może pójdziemy tam". Inna sprawa że Rock gra kompletnie beznadziejnie (co mnie dziwi, biorąc pod uwagę jak duże doświadczenie posiada). W takim Wiedźminie po 8 odcinkach nadal nie rozróżnia który miecz jest na jaki typ przeciwnika.

[Image: t43eX.jpg]
08-06-2012 08:46
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Infelicity Offline
*

Posts: 564
Joined: Feb 2012 {socialsites}


Post: #133
RE: Koniec RockAlone2k?
Quote:Jeb. I to są właśnie kompleksy. Bo ja nic nie mam do gimnazjalistów ani licealistów. Ten tekst akurat odnosił się do osoby która ma te powiedzmy 23 lata i się zastanawiam czy w szkole coś miała czy nie bo u mnie o tym wspominali. I nie jest to żadna wrzuta o_O

Tak się składa, że można by to zinterpretować dwojako. Twoje spostrzeżenie do kogo miało to być jest dobre, ale na początku to brzmiało właśnie tak, jak opisałem.

Quote:A co do Infelicity, rozumiem że chcesz ogarnąć nowego forumowego mema, ale przestań z tą sygnaturką, nie jest zabawna

Nawet o mema się nie starałem. Rozśmieszył mnie Sou, 3 minuty w Gimpie, i wylądował obrazek w mojej sygnaturce.

Quote:czy zamknąć kanał?

Czy my mu to nakazujemy?

Quote:Po tym jakże pięknym porównaniu zastanówmy się. Czy przeciętny (!) widz na youtube któremu BF3 nie pójdzie na kompie. Chce zobaczyć profesjonalistę czy zwykłego gracza w trakcie normalnej gry w BF3...

Problem w tym, że umiejętności gość nie nadrabia komentarzem. Jest on zupełnie nudny, za każdym razem "kurna chata, zaszedł mnie od tyłu", albo "hahaha, trafiłem go". Nie mógłby nad tym popracować? I teraz pytanie samo się nasuwa. Skoro umiejętności ma marne, tak samo z komentarzem głosowym, to czemu ta seria jest tak gloryfikowana?

[Image: aeN1WWp_460sa.gif]
(This post was last modified: 08-06-2012 08:52 by Infelicity.)
08-06-2012 08:49
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Lavos Offline
*

Posts: 1.111
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #134
RE: Koniec RockAlone2k?
Nie sądziłem, że Sou nie zna nawet pojęcia 'white knight'. Cóż, jego wiedza o Internetach jest jeszcze mniejsza niż sądziłem. Chyba także zabolało skoro mamy
Quote:Fraza na poziomie rycerzykowania
Bo rycerzykować to mogą fanboye, albo jakiś nastolatek jak mu krytykują youtuberkę.
Praca domowa - poznaj pojęcie white knight.
Nie dorabiaj definicji, bo takie już egzystują w Internecie od dawna. Widać, że bardzo chcesz uniknąć tego tytułu, może zatem rób to za pomocą argumentacji? Bo nadal nie odpowiedziałeś na moje posty, a wolałeś je zbić emotką i idiotycznym tekstem. Teraz zaś będziesz bełkotać o negocjacjach etc. Co to ma być, dowód twoich kompetencji? Te straciłeś kilka postów wstecz. Najprostszym sposobem na bycie lepiej zrozumianym jest prezentowanie swojej wiedzy (tutaj: poprzez argumenty), nie jej udawanie.

Quote:Wjeżdżanie na Rock'a, za to że robi filmy z BF3 jest jak wjeżdżanie na ekipę dobranocki, że puszcza bajki. Podobnie z czepianiem się Roja, że się wydziera czy typa od LoL'a, że wrzuca filmy z tej gry...
Tak się składa, że te 'dobranocki' są bardzo kiepskiej jakości oraz są wynikiem korzystania z fali popularności gry. Nie spłycaj tego tematu, nie jesteś debilem, by nie pojmować przedstawionych tutaj argumentów. Dlatego właśnie twoje wywody nazwałem rycerzykowaniem - wolisz bagatelizować, bełkotać, zamiast zmierzyć się z właściwymi argumentami. Jeśli tego nie umiesz, a jak dotąd gorliwie tego dowodzisz, to po co pisać? By cały czas kreować się na tego cwanego?
I te porównania, lol, pokaż mi jakieś dowody, że generalną tendencją było czepiactwo. Bo na razie kręcisz się w kółko ze swoją bezsensowną gadaniną.

Quote:Mówię, jak Rock z uwagi na liczbę swoich widzów uzna, że robi zajebiste materiały, to będzie to pycha i wtedy można się go czepiać i porównywać do zachodnich youtuberów. Jak narazie nic takiego się raczej nie stało (chyba?).
Twoje zdolności spostrzegawcze nie przestają mnie zadziwiać.

[Image: kaos.gif]
Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.
(This post was last modified: 08-06-2012 10:20 by Lavos.)
08-06-2012 10:20
Find all posts by this user Quote this message in a reply
kubn2 Offline
*

Posts: 383
Joined: Nov 2011 {socialsites}


Post: #135
RE: Koniec RockAlone2k?
(08-06-2012 08:46 )Gimper Wrote:  
Quote:Czy przeciętny (!) widz na youtube któremu BF3 nie pójdzie na kompie. Chce zobaczyć profesjonalistę czy zwykłego gracza w trakcie normalnej gry w BF3...
Wiesz, problem polega na tym że jak ktoś nie wymiata to przynajmniej komentarz powinien nadrabiać. Popularność serii BF3 u Rocka jest dla mnie o tyle niezrozumiała że cały komentarz polega na rzucaniu krótkich stwierdzeń opisujących to co dzieje się na ekranie w stylu "ach, kurczę, zaszedł mnie od tyłu", "dobra, teraz może pójdziemy tam". Inna sprawa że Rock gra kompletnie beznadziejnie (co mnie dziwi, biorąc pod uwagę jak duże doświadczenie posiada). W takim Wiedźminie po 8 odcinkach nadal nie rozróżnia który miecz jest na jaki typ przeciwnika.

Nie jestem fanatykiem Rocka ani Roja.


W takim razie Ty Gimperr dla ciebie Rock nie ma skilla (dla mnie też), ale jak patrze jak nagrywasz niektóre serie to Ty dla mnie nie masz skilla ani ciekawego komentarza, natomiast dla innych w odniesieniu do ich samych Rock ma skilla bo jest lepszy od nich. Poza tym K/D ma ~1.25 na battlelogu więc nie jest tragicznym graczem, a żeby ownić w BF3 naprawdę trzeba umieć w to grać i co najważniejsze długo grać.
09-06-2012 14:49
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Klocuch12 Offline
*

Posts: 3
Joined: Jun 2012 {socialsites}


Post: #136
RE: Koniec RockAlone2k?
Odczepcie się od Sou! On jest inteligentny. W końcu zrobił vloga jak obierać banany!
09-06-2012 15:28
Find all posts by this user Quote this message in a reply
kubn2 Offline
*

Posts: 383
Joined: Nov 2011 {socialsites}


Post: #137
RE: Koniec RockAlone2k?
(09-06-2012 15:28 )Klocuch12 Wrote:  Odczepcie się od Sou! On jest inteligentny. W końcu zrobił vloga jak obierać banany!

Tylko czekałem by gwiazda YT się tu wypowiedziała! xD
09-06-2012 20:55
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
RED Offline
*

Posts: 67
Joined: May 2012 {socialsites}


Post: #138
RE: Koniec RockAlone2k?
Hmmm, zarejestrowałem się na tym forum jakiś czas temu i troszkę sobie poczytałem tutejszych postów.
Muszę przyznać, że jest to bardzo ciekawe miejsce, podobnie zresztą jak Szmatub, który z tego co zauważyłem promuje podobne poglądy do większości z tutejszych użytkowników.
Docelowo miało to chyba być forum wspierające ludzi, którzy zaczynają przygodę z nagrywaniem na youtube, przynajmniej tak mi się wydaje. Jednak zaobserwowałem tu coś zgoła odmiennego.
Aktualną bowiem ideą działalności tego forum jest chyba nieustająca krytyka osób na youtubie popularnych. Głównie panów Rojov13 oraz RockAlone2k.
Spotkałem się tu z ludźmi, którzy poświęcają swój czas na krytykę osób, których nie lubią. okej- bardzo dobrze, że możecie się tu integrować w gronie wspólnej krytyki i opluwania.
Zastanawia mnie jednak jedna rzecz, a mianowicie- czy wam na prawdę nie szkoda waszego czasu na zajmowanie się takimi głupstwami?
Weźmy na przykład użytkownika LavosCore. Dołączył na forum 22-11-2010, aktualnie ma na swoim liczniku spędzone 2 Miesiące, 1 Tydzień, 6 Dni, 16 Godzin, 50 Sekund. Przejrzałem posty powyższego człowieka, i lwią ich część jest krytykowanie czegoś. W nie małym stopniu wspomnianych wcześniej panów Rocka oraz Roja.
Nie mnie oceniać tego użytkownika ani jego metod spędzania czasu- lecz mówiąc szczerze, zadziwia mnie to niezmiernie. Jak można spędzać swój, jakby nie było nieubłaganie płynący, czas na dyskusje o rzeczach, które się nie podobają?
Pewien rodzaj pseudo-masochizmu widzę- nie lubię czegoś więc będę spędzał mnóstwo czasu w otoczeniu tego nieprzyjemnego czynnika. Ciekawe...
I tutaj pan LavosCore nie jest wyjątkiem. Tak jak wspomniałem wcześniej- dyskusje tutaj sprowadzają się głównie do krytyki. Nie powiem, że jest to po prostu niechęć do osób, które coś osiągnęły (choć w pewnym stopniu tak, co widać, mimo, że nie piszecie tego wprost) bo znalazłem tu także konstruktywną krytykę. Jednak powracam do swojego pytania- nie żal czasu na ciągłe analizowanie osoby/rzeczy, która was denerwuje, której nie popieracie?
Chciałbym tu też poruszyć temat Rocka i Roja. Najpierw pan Maciaszek. Osoba, która nie potrafi się pogodzić z krytyką. Sam przekonałem się o tym, gdy skrytykowawszy jego film, mój komentarz został usunięty a ja zablokowany. Zauważyłem tu zalew postów na jego temat. Jako, że nie lubię mówić na tematy, o których nic nie wiem, zapoznałem się z całą "aferą" Rock vs OO, z zarzutami względem Akcji PlayNext i tak dalej i tak dalej. I choć można wiele zarzucać temu panu, nadal nie rozumiem dlaczego tak się nim przejmujecie. Nie lubicie go oglądać- okej. Uważacie, że jest fałszywy- okej. Czemu jednak wciąż o nim dyskutujecie. To tak jakby dyskutować na temat jedzenia, które wywołuje u nas mdłości. Weźmy dla przykładu ostrygi. Jedni je uwielbiają, innym robi się mdło na sam ich widok. Załóżmy, że jesteście tymi drugimi. Co robicie- wchodzicie codziennie na forum o owocach morza, potem do działu o ostrygach i oglądacie tam ich zdjęcia lub czytacie posty innych? A może wchodzicie i krytykujecie wszystkich, którzy je jedzą bo lubią? Tak czy inaczej- podejście po prostu bezsensowne i strata własnego czasu.
Podobnie jest z Rojem. Krytyka, krytyka i jeszcze raz krytyka. I tak jak wyżej- nie ma żadnego usprawiedliwienia, że non stop dyskutujecie o tej osobie. Przecież to oczywiste, że nie każdemu ten człowiek przypadnie do gustu. Można go też oczywiście uznać za pozera, za "przywódcę gimbusów", za osobę, która zarabia na naiwnych- okej, można. Tylko po co robić to za każdym razem. Nie wystarczy jeden treściwy post, w którym kawa na ławę każdy pisze swoją opinię?
Owszem, możecie się bronić, że to jest forum dyskusyjne, i jak sama nazwa wskazuje- jest żeby dyskutować. Zgadza się. Tylko w świecie zarówno rzeczywistym jak wirtualnym dyskusje, które nic nie wnoszą, są po prostu jałowymi rozmowami i po pewnym czasie stają się nużące no i oczywiście nic nie wnoszą. Tak jest w waszym przypadku.
Zastanawia mnie jedno- czemu nikt z tutejszych wielkich krytyków i znawców nie stworzy czegoś własnego. Skoro potraficie zdemaskować fałsz, skoro uważacie, że komercyjność na youtube jest be, skoro wiecie co kto powinien- czemu choć jeden z was nie wykorzysta tej wiedzy i nie zrobi czegoś oryginalnego? Czemu z taką znajomością środowiska youtube nie postaracie się wykreować czegoś co odzwierciedli to, w co wierzycie? Nie zasłaniajcie się głupotą ludzką- na youtube mimo wszech postępującego zidiocenia społeczności internetowej, nadal jest wiele osób reprezentujących sobą wyższy poziom niż tak zwane "gimbusy". I zapewniam was, że wiele z tych wartościowych odbiorców interesuje się tematyką gier komputerowych.
Ale do rzeczy... Wy tego nie zrobicie. Nawet nie spróbujecie. Poprzeglądałem kanały kilku z tutejszych użytkowników. Brak większych osiągnięć, brak pomysłu, brak polotu. A jeszcze lepiej- ci, co najbardziej ujadają, niekiedy w ogóle nie posiadają kanału. Krowa co dużo muczy mało mleka daje.
Prawda jest taka (przynajmniej ja tak to dostrzegam co oczywiście jest subiektywną opinią), że po prostu nie macie pomysłu czym właściwie moglibyście się wyróżnić. Do tego dochodzi lenistwo. Lepiej wszak opluwać non-stop kogoś, kto miał na siebie pomysł (nieważne kto to jest i nieważne jak przyciągnął widzów- po prostu odniósł jakiś sukces- choć to też pojęcie subiektywne bo dla każdego jest czym innym) niż przysiąść na przysłowiowych czterech literach, zakasać rękawy i poświęcić się czemuś, co może w przyszłości zaprocentować.
Kończąc mój długi wywód chciałbym jeszcze przedstawić małą anegdotkę- wiecie jak was określiłem, gdy poczytałem trochę wasze posty? Internetowymi hipsterami. Jesteście według mnie właśnie taką grupą, która musi w pewien sposób zamanifestować swoją wyższość i odmienność (według was w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Oczywiście piszecie kulturalne, długie, rozwinięte wypowiedzi, nie kalecząc języka (no, prawie zawsze- znalazłem tu na przykład określenie "Szmaciaszek" co raczej jest nie na poziomie i ukazuje bezsilność atakującego), wplatacie angielskie zwroty (szczególnie w tym lubuje się wspominany już przeze mnie pan LavosCore)- mówiąc krótko: kreujecie swój wizerunek jako grupy osób, która "nie dała się ogłupić typowym rozrywkom skierowanym do głupich mas, mająca wiele jakże trafnych argumentów, kulturalnie i rzeczowo wydająca osądy na każdy temat, będąca "ponad ten doczesny, komercyjny syf". Dodatkowo te angielskie zwroty, które są świadomym zabiegiem socjologicznym (aha, gdyby ktoś z was chciał stwierdzić: oho, drugi Rock, psycholog internetu- to chciałbym nadmienić, że na studiach miałem trochę do czynienia z socjologią, psychologią, metodami manipulacji, zabiegami socjotechnicznymi i tak dalej i tak dalej) mającym na celu wykreowanie niektórych osób tutaj jako tych "wiedzących więcej"- czyli po prostu próba aby postrzegano nas jako "wtajemniczonych", a przez to takich, których opinie i sądy są bardziej wartościowe niż te głoszone przez "laików". Ot choćby na tej stronie zabiegi pana LavosCore'a używającego pojęcia "white knight", grającego właśnie taką rolę "wtajemniczonego"- kogoś, kto używa fachowego nazewnictwa przez co wzbudza poczucie lepszego poinformowania jeśli chodzi o poruszane tematy.
Podsumowując (heh, prawie jak rozprawka) chciałbym tylko stwierdzić, że trochę wam współczuję. Postanowiłem napisać tego długiego posta i poświęcić na to czas bo po prostu zaciekawiło mnie wasze podejście. Nie wiem ile macie lat, czym się zajmujecie- i nie chcę tutaj nic wnioskować. Po prostu uważam, że spora grupa osób tutaj to inteligentne osoby, które zamiast pożytecznie spędzać swój czas i osiągnąć coś wartościowego, wylewają swoje żale i atakują osoby, które miały na siebie jakiś pomysł, jednocześnie zagłuszając w sobie swoje niespełnione ambicje i świadomość, że nie posiada się "tego czegoś" czym można ludzi zainteresować. Takie jest moje zdanie i muszę uczciwie stwierdzić, że jestem bardzo ciekaw co i kto mi na ten mój wywód odpisze.
I jeszcze jedno- może w kimś zasieję jakiś taki niepokój: "cholera, marnuję swój czas na ciągłe krytykowanie czegoś, czego nie lubię; lepiej wezmę dupę w troki i postaram się zrobić coś własnego i osiągnąć jakiś wymarzony cel"- wtedy będę szczęśliwy =)
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji!
10-06-2012 04:43
Find all posts by this user Quote this message in a reply
ZNPiesPL Offline
*

Posts: 28
Joined: Jan 2012 {socialsites}


Post: #139
RE: Koniec RockAlone2k?
Taki długi post napisałeś, że nie będę katował cytatami.

Odpowiedziałeś, sam sobie swoim postem. Nikomu nie chce się bawić, w nagrywanie gierek, grania internetowego celebryty. Jakby ktoś chciał, abyś pełnił, jakąś funkcję, której, nie masz ochoty pełnić, to czy nie lepiej, jest odmówić, zostawić to miejsce, dla kogoś, kto ma zapał, do takiego typu pracy? Przedtem pouczając go? Co do siedzenia, na forum, niektórzy mogą mieć po prostu, włączoną zakładkę, a robić coś innego. I ostatnie, jeżeli, nie będziemy wyrażali swoich opinii, na temat innych osób, one nigdy się nie zmienią. A, że każdy ma inną opinię na ten temat, rodzą się dyskusję, na które "marnujemy" swój czas.
(This post was last modified: 10-06-2012 07:37 by ZNPiesPL.)
10-06-2012 07:36
Find all posts by this user Quote this message in a reply
RED Offline
*

Posts: 67
Joined: May 2012 {socialsites}


Post: #140
RE: Koniec RockAlone2k?
(10-06-2012 07:36 )ZNPiesPL Wrote:  Taki długi post napisałeś, że nie będę katował cytatami.

Odpowiedziałeś, sam sobie swoim postem. Nikomu nie chce się bawić, w nagrywanie gierek, grania internetowego celebryty. Jakby ktoś chciał, abyś pełnił, jakąś funkcję, której, nie masz ochoty pełnić, to czy nie lepiej, jest odmówić, zostawić to miejsce, dla kogoś, kto ma zapał, do takiego typu pracy? Przedtem pouczając go? Co do siedzenia, na forum, niektórzy mogą mieć po prostu, włączoną zakładkę, a robić coś innego. I ostatnie, jeżeli, nie będziemy wyrażali swoich opinii, na temat innych osób, one nigdy się nie zmienią. A, że każdy ma inną opinię na ten temat, rodzą się dyskusję, na które "marnujemy" swój czas.

Czy według Ciebie "nagrywanie gierek" koniecznie musi się łączyć z byciem internetowym celebrytą? Znam kilka bardzo ciekawych kanałów, których autorzy robią to dla własnej przyjemności a mimo to zyskują popularność, która jest dla nich dodatkiem.
Co do tego pełnienia funkcji to napisałeś to nieco chaotycznie, nie do końca rozumiem o co Ci chodzi.
Jeśli chodzi o włączoną zakładkę to wybacz ale w takie tłumaczenie nie uwierzę :)
Natomiast co do wyrażania opinii- przecież wyraźnie napisałem, że jak najbardziej popieram dyskusje na każde tematy. Tylko tu już nie zaobserwowałem dyskusji lecz ciągłe krytykowanie. Przykładowo: mieszkasz w bloku. Kilka razy w miesiącu psują się windy co bardzo denerwuje Ciebie i Twoich sąsiadów. Będziesz każdą okazję wykorzystywać żeby rozmawiać z nimi na ten temat mówiąc, że jest to wkurzające lub wymyślając kolejne powody takiego stanu rzeczy? Czy może spotkacie się raz, powiecie że to jest niedopuszczalne i przykładowo zorganizujecie zbiórkę pieniędzy na naprawę. Która opcja jest według Ciebie sensowniejsza- ciągły lament na jeden temat, który i tak nic nie daje, czy może jednak własne działanie, które może przynieść zamierzoną korzyść?
10-06-2012 07:59
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Possibly Related Threads...
Thread: Author Replies: Views: Last Post
  Koniec Bezkarności "hejterów" fszeker 15 6.365 25-02-2014 12:17
Last Post: Maskikon
  Koniec z "subskrypcjami" appareil 7 2.934 29-09-2013 11:48
Last Post: Greston
  Nowe tło rockalone2k skkf 134 35.323 13-01-2013 12:11
Last Post: appareil
  RockAlone2k 0wn3d MultiGameplayGuy 28 11.460 16-09-2012 21:37
Last Post: Grzybiarz
  Iniemamocny RockAlone2k Lavos 259 162.598 13-07-2012 07:22
Last Post: HudsonM
  Quasand- Koniec działalności Starygnom 133 55.799 03-11-2011 07:56
Last Post: Rapiozo
  RockAlone2k wsparcie? HoGar 47 26.972 27-06-2011 20:37
Last Post: RockAlone2k

Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 37 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5