[quote='Infelicity' pid='17822' dateline='1341731530']
[quote]Jakie kłamstwo?Bardzo jestem ciekaw, bo broni się, że nie robi tego wyłącznie dla kasy? proszę cie robi to, co lubi i widać, to po tym jak komentuje filmy, chociaż ostatnio trochę zbyt masowo je wrzuca co pogarsza jakość komentarza, a live, po co niby robi? też dla kasy przecież z tego nic nie ma.[/quote]
[quote]Ja pamiętam czasy, gdy Rock wszedł na to forum i opowiadał o swoim "Play Next". Pamiętam, gdy zaczął bajdurzyć o swojej szlachetnej akcji. Pamiętam, gdy najzwyczajniej w świecie urządzał wycieczki osobiste i obrażał. Ja już nie podchodzę do niego i jego słów bez dozy nieufności. Wiele razy kłamał ("Och, jakie to grosze ja zarabiam, ojej") i najzwyczajniej na świecie mam już o nim wyrobione zdanie, chociaż próbuje na to spojrzeć obiektywnie.[/quote]
W sumie jest w tym troche prawdy Rock powinien wgl nie poruszać tematów zarobków albo gdy ktoś sie o to przypierdziela mógłby odpowiadać"o zarobkach nie gadam" ale no cuż wtedy też by były dociekania.

[quote]Komentarz filmu? Dobra, Battlefield 3. "Cholera, trafił mnie!" , "O, tam przejdziemy, jest takie fajne miejsce" , "No, w końcu zabiliśmy gościa". Jak po takim komentarzu można zauważyć, że jest to robione z pasją, i że nie dla kasy? Proszę Ciebie, po tym w ogóle nie widać, czy lubi nagrywać, czy robi to nie dla kasy, czy dla kasy, czy cokolwiek. Ciężko stwierdzić cokolwiek, już chyba najłatwiejszy byłby wniosek o niemożności komentowania tego, co się dzieje poza ekranem.[/quote]
Każdy inaczej komentuje nie wiem co chciałeś osiągnąć ty swoim komentarzem? jeżeli Rock jest spokojny to jak ma komentować? bez sensu wypowiedź w tej kwestii z twojej strony.

[quote]Z Live jest kasa, przecież nie puszcza tych reklam, żeby ludzie pooglądali sobie nowe produkty i usługi.[/quote]
Pewnie jest kasa niech sobie zarabia każdy pewnie by tak zrobił.

[quote]- Kocham to co robię, dałbym się za to pokroić, ale rzeczywistość jest brutalna. Gdybym z tego nie zarabiał, to bym tego nie robił. Zarobki pozwalają mi siedzieć tu przy komputerze i grać, inaczej musiałbym zająć się czymś innym - Rock na dzisiejszym live.
[/quote]

[quote]Czyli inaczej mówiąc fajnie się nagrywało dla funu jak nie zarabiałem, ale teraz jak zarabiam, a miałbym nie zarabiać, to bym nie nagrywał, bo musiałbym się wziąć za normalną robotę na etat. Proste.[/quote]
Są różne interpretacje może po prostu spytaj się go o to osobiście na następnym live?

[quote]Widzę że nadal nie ogarniasz czytania ze zrozumieniem, więc powtórzę z dedykacją, Tutaj nie chodzi o to, że Rock zarabia, chodzi o to, że ZNOWU okłamał swoich kultystów, tym razem pod względem zarobków.[/quote]
Chyba ty także nie umiesz czytać ze zrozumieniem ponieważ odniosłem się do tych których naprawdę boli to że Rock na tym zarabia.

Tutaj takich raczej nie ma, Bezelo.

Chyba raczej są
A tutaj macie fajny filmik też z podobną tematyka tylko na wesoło

Hejterzy będą zawsze, chociażby z tak błahego powodu jak liczba subskrypcji Rock'a. Obrażajcie go dalej, wylewajcie tutaj swoje żale, gańcie go za to, że dobrze zarabia. I dalej ukrywajcie swoją chęć zmieszania go z błotem pod przykrywką jakichś nieistniejących kłamstw. Ja idę coś wszamać, potem obejrzę sobie jakiś ciekawy film Rock'a lub Roja, pogram sobie w coś, a wy dalej hejtujcie z zazdrości, skoro wam to tak bardzo odpowiada. Ale prawda będzie zawsze taka, że nigdy nie osiągniecie tego co Remigiusz. Pozostają wam jedyne puste słowa. To tyle. A, i jeśli macie problemy z zaakceptowaniem, że Rock zarabia tak dużo, to może sami załóżcie kanał i wypromujcie się.

Chociaż podsumowałeś to agresywnie i prosto to masz dużo racji :)

Quote:Obrażajcie go dalej, wylewajcie tutaj swoje żale, gańcie go za to, że dobrze zarabia

Napisz kto STĄD ganił Rocka nie za to, że marginalizował zarobki z YT, lecz za same jego korzyści. Poresztą, jest różnica między przyczyną i skutkiem i chodzi o to, żeby zarobek był skutkiem, nie powodem.

Quote:Hejterzy będą zawsze, chociażby z tak błahego powodu jak liczba subskrypcji Rock'a.

Ja bym to przyrównał do Justina Biebera - niezasłużona popularność, te sprawy.

Quote:I dalej ukrywajcie swoją chęć zmieszania go z błotem pod przykrywką jakichś nieistniejących kłamstw

Wolny kraj, po co coś ukrywać? Napisz czemu nieistniejące. Ewentualnie, wypowiedz się na temat jego stosunku do komentarzy, widzów, a także własnych materiałów - bullshitu którym spamuje. Ciekaw jestem, w jaki sposób byś go bronił.

Quote:Ja idę coś wszamać, potem obejrzę sobie jakiś ciekawy film Rock'a lub Roja, pogram sobie w coś, a wy dalej hejtujcie z zazdrości, skoro wam to tak bardzo odpowiada.

Ja napiszę kolejny post ukazujący Twoją oślą upartość, potem prawdopodobnie położę się spać, a ty dalej wypowiadaj się tymi samymi słowami, z których absolutnie nic nie wynika :)

Quote:Ale prawda będzie zawsze taka, że nigdy nie osiągniecie tego co Remigiusz.

A co on takiego wyjątkowego osiągnął, wymyślił lekarstwo na raka? Ot gwiazdka, której popularność przeminie za jakiś rok, może prędzej o ile temat w którym piszemy trafi do ludzi ;p

Quote:Pozostają wam jedyne puste słowa

I szyderczy śmiech, nie zapominaj o tym :P

Quote:Chyba raczej są

Wskaż mi, gdzie kto na tym forum popłakiwał, że Rock zarabia z YT. Bo nie uwierzę, dopóki nie zobaczę.

Quote:Hejterzy będą zawsze, chociażby z tak błahego powodu jak liczba subskrypcji Rock'a. Obrażajcie go dalej, wylewajcie tutaj swoje żale, gańcie go za to, że dobrze zarabia.

Kto tutaj niby kogo obraża? Kto wylewa żale? Chyba jedynie Ty, bo narzekasz, że inni mają inne zdanie. Aha, jeszcze raz - kto tu niby popłakiwał, że Rock zarabia z "Jutuba"?

Quote:I dalej ukrywajcie swoją chęć zmieszania go z błotem pod przykrywką jakichś nieistniejących kłamstw.

Bach, Nowy Psycholog Internetu!



Rzucasz puste, niepotwierdzone niczym słowa na wiatr. Nie podpierasz je niczym, tylko jakże błogim domysłem, że my nie mamy co robić, tylko płakać o zarobki Rocka.

Quote:Ja idę coś wszamać, potem obejrzę sobie jakiś ciekawy film Rock'a lub Roja, pogram sobie w coś, a wy dalej hejtujcie z zazdrości, skoro wam to tak bardzo odpowiada.

Ponownie, niczym MegaZajka rzucasz domysłami, jacy my źli, zazdrośni i zieloni z wściekłości, dlatego dyskutujemy w tym temacie. Gratz, zero logiki.
Aha, + "I quit the internet! And you keep up ur hating!"

Quote:Ale prawda będzie zawsze taka, że nigdy nie osiągniecie tego co Remigiusz. Pozostają wam jedyne puste słowa. To tyle. A, i jeśli macie problemy z zaakceptowaniem, że Rock zarabia tak dużo, to może sami załóżcie kanał i wypromujcie się.

Właśnie może tego nie zauważyłeś, ale cały ten Twój post składał się z pustych słów. Hipokryzja? I ponawiam prośbę o wskazanie, kto tutaj niby zazdrościł tych pieniędzy.

kubn2 Wrote:Odejdę trochę od tematu Rock właśnie prowadzi stream'a. Co w tym niezwykłego? ano to że odbiera od ludzi telefony którzy dzwonią na skype czyli coś co Wonziu na swoich streamach praktykuje od dawna pod nazwą suche gadanie. Co o tym sądzicie?

Ściągam od znajomego, bo wiem że nic z tym nie zrobi, a to dobry pomysł, tylko on gada z normalnymi ludźmi w nocy, a ja gadam z gimbusiarnią w dzień bo w nocy muszę iść spać.

bezelo Wrote:W sumie jest w tym troche prawdy Rock powinien wgl nie poruszać tematów zarobków albo gdy ktoś sie o to przypierdziela mógłby odpowiadać"o zarobkach nie gadam" ale no cuż wtedy też by były dociekania.

No "cuż" w dupie nóż. Rock powiedział swoje, ludzie uznali to za bajki, tyle w temacie.

bezelo Wrote:Każdy inaczej komentuje nie wiem co chciałeś osiągnąć ty swoim komentarzem? jeżeli Rock jest spokojny to jak ma komentować? bez sensu wypowiedź w tej kwestii z twojej strony

Jeżeli grasz w FPSa wymagane jest od ciebie, a żeby nie gadać na temat tego co się dzieje na ekranie, dam ci prosty przykład. Co się lepiej ogląda, podstarzałego veterana który komentuje to na zasadzie "meh, whatever" czy typa który ma z tego radochę?
https://www.youtube.com/user/loczek0123

bezelo Wrote:Są różne interpretacje może po prostu spytaj się go o to osobiście na następnym live?

Nie dzięki, próba dopchania się do jego osoby wśród bandy spamującej gimbusiarni jest mniejsza / równa 0.

bezelo Wrote:Chyba raczej są

Są jak potwory, pod twoim łóżkiem, i w twojej główce.

MięsnyJeż Wrote:Hejterzy będą zawsze, chociażby z tak błahego powodu jak liczba subskrypcji Rock'a

A dzieci zawsze będą próbować wcisnąć innym swoją ciemnotę, dawaj dawaj, chcę się dalej śmiać z osób którego zachowują się jak ostatnie szczyle.

MięsnyJeż Wrote:Pozostają wam jedyne puste słowa.

Jeżeli dyskusja dla ciebie jest pustym słowem, znaczy że u ciebie w główce musi stać pustostan, uwierz mi, znam się na tym.

MięsnyJeż Wrote:że Rock zarabia tak dużo,

Rock zarabia sporo jak na średnią krajową, ale czy zarabia dużo, zostawiam do interpretacji każdego z osobna. Dla ciebie może być to dużo, dla innego to może być na wykałaczki, lub serwertki do obiadu.

Infelicity Wrote:Rzucasz puste, niepotwierdzone niczym słowa na wiatr. Nie podpierasz je niczym, tylko jakże błogim domysłem, że my nie mamy co robić, tylko płakać o zarobki Rocka.

Jak to niczym, szkoła psychologa internetu.

(08-07-2012 15:33 )MięsnyJeż Wrote:  Hejterzy będą zawsze, chociażby z tak błahego powodu jak liczba subskrypcji Rock'a. Obrażajcie go dalej, wylewajcie tutaj swoje żale, gańcie go za to, że dobrze zarabia. I dalej ukrywajcie swoją chęć zmieszania go z błotem pod przykrywką jakichś nieistniejących kłamstw. Ja idę coś wszamać, potem obejrzę sobie jakiś ciekawy film Rock'a lub Roja, pogram sobie w coś, a wy dalej hejtujcie z zazdrości, skoro wam to tak bardzo odpowiada. Ale prawda będzie zawsze taka, że nigdy nie osiągniecie tego co Remigiusz. Pozostają wam jedyne puste słowa. To tyle. A, i jeśli macie problemy z zaakceptowaniem, że Rock zarabia tak dużo, to może sami załóżcie kanał i wypromujcie się.

Drogi moderatorze, proszę o zwrócenie mu uwagi lub wpłynięcia na tego użytkownika, ponieważ jego poziom inteligencji obraża wszystkich ludzi wypowiadających się w tym temacie.

Nikt nikogo nie obraża (hejt nie istnieje).
Nieistniejących kłamstw? Teraz spójrz na Maciaszka normalnie, a nie jak na Boga to zobaczysz, że kłamstwa istnieją.
Skąd wiesz, że zazdrościmy Rockowi?
Skąd wiesz, że nigdy nie osiągniemy tego co Remigiusz?
Kto ma problem z tym, że On zarabia dużo?
Większość użytkowników i osób wypowiadających się w tym temacie ma kanał na YT i na pewno starają się wybić i NIKT przy dyskusji z kimś nie mówi, że "masz mniejszy kanał to się nie liczysz i przegrałeś w tej rozmowie".

(08-07-2012 15:33 )MięsnyJeż Wrote:  Hejterzy będą zawsze, chociażby z tak błahego powodu jak liczba subskrypcji Rock'a. Obrażajcie go dalej, wylewajcie tutaj swoje żale, gańcie go za to, że dobrze zarabia. I dalej ukrywajcie swoją chęć zmieszania go z błotem pod przykrywką jakichś nieistniejących kłamstw. Ja idę coś wszamać, potem obejrzę sobie jakiś ciekawy film Rock'a lub Roja, pogram sobie w coś, a wy dalej hejtujcie z zazdrości, skoro wam to tak bardzo odpowiada. Ale prawda będzie zawsze taka, że nigdy nie osiągniecie tego co Remigiusz. Pozostają wam jedyne puste słowa. To tyle. A, i jeśli macie problemy z zaakceptowaniem, że Rock zarabia tak dużo, to może sami załóżcie kanał i wypromujcie się.

Poprawny interpunkcyjnie i ortograficznie, ale żadnego sensu... Coś mi się kojarzy... Ach, no tak! Napisałeś post szpiegowski. Myślałem, że jesteś po stronie Maciaszka i nienawidzisz komentarzy/postów/for szpiegowskich.