Swvg. Wrote:Whatever napisał(a):
Rozumiem, że są osoby którym jej osoba sie nie podoba, ale to nie powód to negatywnego wyrażania swojej opinii o niej. Okej, nawet jeśli coś wam sie nie podoba to sobie komentujcie ale pomyślcie zanim napiszecie, bo to może na prawde zabolec, a my jesteśmy tylko ludźmi.
Myślisz, że naprawdę kogoś to interesuje ?

Tak, myśle że interesuje to ludzi, którzy na prawde mają w sobie choć cząstke współczucia drugiej osobie.

(17-03-2013 22:20 )Whatever Wrote:  

Swvg. Wrote:Whatever napisał(a):
Rozumiem, że są osoby którym jej osoba sie nie podoba, ale to nie powód to negatywnego wyrażania swojej opinii o niej. Okej, nawet jeśli coś wam sie nie podoba to sobie komentujcie ale pomyślcie zanim napiszecie, bo to może na prawde zabolec, a my jesteśmy tylko ludźmi.
Myślisz, że naprawdę kogoś to interesuje ?

Tak, myśle że interesuje to ludzi, którzy na prawde mają w sobie choć cząstke współczucia drugiej osobie.

Nie licz na to. Nikt nie ma zamiaru współczuć, że tak się wyrażę hipokrytce, a to jaki poziom pokazuje nawet na swoich filmach na YT i jak się ze sobą odnosi- nic dobrego nie świadczy, a więc po co miałbym nawet komuś kogo nie znam współczuć? I to jeszcze z powodu, że ktoś jej się na fb włamał? Straciła coś na tym oprócz urazu na rozmiarze jej "e-cock'a" ?
No właśnie- odpowiedz sobie na to pytanie i wróć jak całą sprawę przemyślisz.

Quote:1.
"2.3 Nazwa konta (nick) nie może obrażać uczuć religijnych, mniejszości narodowych, zawierać treści powszechnie uznawanych za wulgarne i nie może być zapisany językiem L33T oraz nie może być podobny do nicku administratora/moderatora."
Istnieje na tym forum użytkownik o nicku: Bany_Kał; A jeśli dobrze rozumiem, jest on sprzeczny z tym punktem, czyż nie droga Administracjo ?

Nie, jest to inny nick. To tak, jakby był użytkownik z nazwą Rengy, czy Rungy (czy coś tam jeszcze).

Quote:2.
"4.4 Posty nie mogą zawierać treści obrażających uczuć religijnych, mniejszości narodowych i zawierać treści uważanych powszechnie za wulgarne oraz nie mogą propagować piractwa."
No cóż, jakby to powiedzieć, sporo tu tego, a bezczynność Lavos'a jest niezwykle zastanawiająca, tym bardziej, że zabrałeś głos w tej dyskusji.

Gdzie się obraża uczucia religijne? Bunny_Kou to cyganka? Wyzywamy ją od kradziejów i rumunki, czy też dzifki? O piractwie nie wspomnę.

Quote:I, niby to co piszecie jest "waszą opinią" Pff, beka z was. Bunny, nie powinna się tutaj w ogóle wypowiadać, bo tutaj same "gimbohejt tim" się wypowiadają

Ja tutaj widzę gimbotarczę, a teraz leć trochę dowartościować idolkę.

Quote:Swvg, a pomyśl, co by było, gdyby to tobie zhackowano wszelakie konta?

Dlatego się nie ustawia wszędzie tego samego hasła, pozdrawiam.

Quote:Okej, nawet jeśli coś wam sie nie podoba to sobie komentujcie ale pomyślcie zanim napiszecie, bo to może na prawde zabolec, a my jesteśmy tylko ludźmi.

Zalecałbym najpierw pomyśleć o dystansie między osobą a internetem.

Quote:Zaczynając karierę na youtube, powinna mieć świadomość, że może się spotkać się z negatywnymi opiniami oraz hejtem. Radziłbym Bunny, żeby się tego nauczyła.

Co tam hejty, wystarczy napisać na facebooku o złych ludzikach z internetów, od razu się lepiej robi.

Whatever Wrote:Tak, myśle że interesuje to ludzi, którzy na prawde mają w sobie choć cząstke współczucia drugiej osobie.

Zaczynając karierę na youtube, osoba powinna mieć świadomość, że może się spotkać się z negatywnymi opiniami oraz hejtem. Radziłbym Bunny, żeby się tego nauczyła.
Pozdrawiam

The Meldero Wrote:Whatever napisał(a):  
Swvg. napisał(a):
Whatever napisał(a):
Rozumiem, że są osoby którym jej osoba sie nie podoba, ale to nie powód to negatywnego wyrażania swojej opinii o niej. Okej, nawet jeśli coś wam sie nie podoba to sobie komentujcie ale pomyślcie zanim napiszecie, bo to może na prawde zabolec, a my jesteśmy tylko ludźmi.
Myślisz, że naprawdę kogoś to interesuje ?

Tak, myśle że interesuje to ludzi, którzy na prawde mają w sobie choć cząstke współczucia drugiej osobie.

Nie licz na to. Nikt nie ma zamiaru współczuć, że tak się wyrażę hipokrytce, a to jaki poziom pokazuje nawet na swoich filmach na YT i jak się ze sobą odnosi- nic dobrego nie świadczy, a więc po co miałbym nawet komuś kogo nie znam współczuć? I to jeszcze z powodu, że ktoś jej się na fb włamał? Straciła coś na tym oprócz urazu na rozmiarze jej "e-cock'a" ?
No właśnie- odpowiedz sobie na to pytanie i wróć jak całą sprawę przemyślisz.

Nie mam czego przemyśleć. Nie mam zamiaru tracić więcej czasu na wyrażanie swojej opini bo i tak zostanie ona skomentowana i ktoś będzie mnie wzywał do przemyśleń na temat mojego poglądu. Mam ciekawsze rzeczy do roboty jak np: mecz Barcy albo znalezienie czasu na pogranie sobie w Diablo III. Napisałam co chciałam napisać. Dziękuje i pozdrawiam ;*

Co robię czytając posty tutaj napisane:


Naprawdę, to aktualnie jest 3 temat na którym zjawiają się "biali rycerze" którzy chcą ratować czyjąś dupę. Niestety ale na tą chwilę tak to wygląda, więc lepiej wróćmy do tematu by nie było prywatnych wypadów zaraz.

(17-03-2013 22:31 )Whatever Wrote:  

The Meldero Wrote:Whatever napisał(a):  
Swvg. napisał(a):
Whatever napisał(a):
Rozumiem, że są osoby którym jej osoba sie nie podoba, ale to nie powód to negatywnego wyrażania swojej opinii o niej. Okej, nawet jeśli coś wam sie nie podoba to sobie komentujcie ale pomyślcie zanim napiszecie, bo to może na prawde zabolec, a my jesteśmy tylko ludźmi.
Myślisz, że naprawdę kogoś to interesuje ?

Tak, myśle że interesuje to ludzi, którzy na prawde mają w sobie choć cząstke współczucia drugiej osobie.

Nie licz na to. Nikt nie ma zamiaru współczuć, że tak się wyrażę hipokrytce, a to jaki poziom pokazuje nawet na swoich filmach na YT i jak się ze sobą odnosi- nic dobrego nie świadczy, a więc po co miałbym nawet komuś kogo nie znam współczuć? I to jeszcze z powodu, że ktoś jej się na fb włamał? Straciła coś na tym oprócz urazu na rozmiarze jej "e-cock'a" ?
No właśnie- odpowiedz sobie na to pytanie i wróć jak całą sprawę przemyślisz.

Nie mam czego przemyśleć. Nie mam zamiaru tracić więcej czasu na wyrażanie swojej opini bo i tak zostanie ona skomentowana i ktoś będzie mnie wzywał do przemyśleń na temat mojego poglądu. Mam ciekawsze rzeczy do roboty jak np: mecz Barcy albo znalezienie czasu na pogranie sobie w Diablo III. Napisałam co chciałam napisać. Dziękuje i pozdrawiam ;*

Opinie wypowiada się po to, żeby ktoś ją mógł skomentować. Jak nie chcesz komentarzy do Twojej "opinii" to napisz ją sobie w notatniku. Chciałem napisać, że na czacie w Diablo III ,ale tam ktoś pewnie by odpisał "wtf?! What do u mean?!".
Pisząc coś w internecie narażasz się krytykę, albo równie krytyczne odpowiedzi, do Twojej wypowiedzi.
Jeżeli nie poznałeś jeszcze tej zasady, to raczej pożegnaj się z jakimikolwiek "forumami dyskusyjnymi".
Odkąd napisałem temat na tym forum o butthurcie, mój pogląd na tego typu rzeczy trochę się zmienił.
Dlatego też Cię teraz pozdrawiam. Miłej gry i seansu :)

The Meldero Wrote:Jeżeli nie poznałeś jeszcze tej zasady

PoznałAś. Przepraszam, ale jestem kobietą. Dziekuje za życzenie mi miłej gry i seansu. I może źle się wysłowiłam bo nie chodziło mi dokładnie o to o czym myślisz. Ale to już nieważne.

Whatever Wrote:Dobra... rozumiem, ale co wam to da? Na prawde, czy nie możecie machnąć na to ręką i pójść oglądać to co wam sie podoba albo iść grać w coś co lubicie.

Co to da? Choćby to, że mówienie o pewnych zjawiskach rozwija świadomość społeczności. Nie mam złudzeń i jestem pewien, że to nie ostatni przypadek, gdy widzowie są brani na litość, ale przynajmniej kilka osób jest w stanie trzeźwiej spojrzeć na przyszłe akcje gwiazdek YT + może kilka osób powstrzyma przed podobnymi numerami.

BTW komentowanie tego czy owego co dzieje się na YT to nie moja jedyna rozrywka. Podejrzewam, że podobnie jest z resztą użytkowników.

Whatever Wrote:A propo, nie wydaje mi się że cokolwiek napisałam o "wchodzeniu z buciorami w jej życie prywatne".

Nie, nie napisałaś tak, ale swoim pytaniem sugerowałaś, że "żyjemy jej życiem", gdy właściwie tylko skrytykowaliśmy to, co Bunny wystawiła na opinię publiczną.

Whatever Wrote:Bunny nagrywa swoje filmiki dla zabawy, żeby można się było posmiać. I nawet jeżeli w 90% widzami są osoby małoletnie one sie z tego śmieja i maja z tego fun. Rozumiem, że są osoby którym jej osoba sie nie podoba, ale to nie powód to negatywnego wyrażania swojej opinii o niej. Okej, nawet jeśli coś wam sie nie podoba to sobie komentujcie ale pomyślcie zanim napiszecie, bo to może na prawde zabolec, a my jesteśmy tylko ludźmi. A wy (nie mówie że wszyscy) swoimi wypowiedziami oraz wulgaryzmami pokazujecie swój poziom inteligencji. Dziękuje tyle miałam do powiedzenia. Powodzenia w życiu.

Właśnie to, że coś się komuś podoba lub nie to wystarczający powód by wyrazić swoje zdanie. Ba, to główny powód przedstawiania opinii. A to, że są osoby, które nie potrafią wypracować sobie dystansu... cóż, sami sobie są winni.

Przypomnę Ci kolego, że to koleżanka Bunny nakręciła całą spiralę z popularnością tematu o Negatywie i rekordem odwiedzin w temacie, jak i na forum. Sama też chętnie przyłączyła się do nagonki, która dziwnym efektem zelżała i obecnie widzowie jakby "wybaczyli" tego okradania, co samo w sobie jest świetnym materiałem do badań.
Druga rzecz, o krytyce naszej bohaterki - nikt tu nie krytykuje jej za to, że postanowiła sądzić się z hakerem, który włamał się jej na konto. Krytyka dotyczy nakręcania spirali paniki i flejmu na YT z udziałem widzów. Bunny rozwodziła się nad tym, co ją spotkało, dając tym pożywkę dla zaangażowanych emocjonalnie widzów. Przypomnę tu, że to metoda nierzadka u popularnych Youtuberów. Niepotrzebnie się nad tym rozwodziła i otwierała z tym tematem przed widzami, wręcz czekając na ich komentarze.
Sprawa odejścia to już sztampa. Rozumiem, że kogoś mierżą negatywne komentarze, a lukier jest akceptowany w każdej postaci (to wręcz wpisane w psychikę, wolimy pozytywy, niż negatywy). W Internecie łatwo o komentarze naprawdę wulgarne, a na YT to norma, zdarza się. Sęk w tym, że Bunny dostaje też setki komentarzy pozytywnych. Negatywne to przy nich zdecydowana mniejszość. Sprawa rozwodziła się o hejt i wulgaryzmy w stosunku do Bunny. Podawane przykłady są jaskrawe i tym bardziej dziwi jej zachowanie, jeśli tego typu komentarze to jeśli nie procent, to promil wszystkich komentarzy. Reszta to pozytywy, więc czemu negatywy są tak ważne, jeśli stanowią ułamek wszystkich? Tak bardzo drażni, gdy na 99 setny jest negatywny i przesłania on pozytywne?
Szczególnie, że jej opinia o wm hejterach, autorach negatywnych opiniach ma mało wspólnego z realiami, co szczególnie dziwi, jeśli siedzi już jakiś czas na YT. Powinna wiedzieć, że z tego typu hejtem mamy do czynienia stosunkowo rzadko, chyba że to kwestia paląca. Wystarczy choćby przypomnieć sprawę Shoguna, który był hejtowany dużo częściej za krytykę Rocka.
Oczywiście, czego uczy historia choćby Niezapominajki, pojawiła się informacja o odejściu, co wywołało butthurt i wypływ flejmu, widoczny zarówno na YT, jak i na Facebooku (postęp). Następnie wstawia informacje o wątku na forum i mamy kontynuacje komentarzy o specyfice "tolerowany hejt na wroga" (a podobno Bunny była temu przeciwna) i zapewnieniu o swoim wsparciu, nawet jeśli ograniczało się to do pochlebnych dla naszej bohaterki komentarzy. A jak pokazała tu praktyka, pojawiło się kilka osób ograniczających się do krytyki "ataku" na Bunny i stosowaniu wulgaryzmów w stosunku do jej krytyków (acz są na szczęście bardziej merytoryczne, pojedyncze wypowiedzi). Martwi tu emocjonalna stronniczość Bunny.