"To znaczy - 'To nie ja zawieszam kanał, to przez nich, ale nie wyzywajcie ich. ALE TO NIE JA ZAWIESZAM, TO ICH WINA'. Łapiesz ? Pewnie nie, ale co tam."
Pewnie że nie łapię bo to Twoja interpretacja. Doszukujesz się czegoś czego tam nie ma no ale nic. Widzisz wiem jaki jest sens tej wiadomości bo rozmawiałem o tym z Niezapominajką i jedyne o co w tej wiadomości chodzi to właśnie aby nie zaogniać sytuacji. No ale zawsze znajdzie się ktoś kto będzie szukał podtekstów i zinterpretuje to tak aby wyszło na jego. Wcześniej było czepianie się że nic nie zrobiła aby uspokoić fanów teraz to zrobiła i też jest źle.

"Żebyś tylko nie napisał - to nie jest pytanie czysto informacyjne. To wstęp do 'nie podoba ci się, nie oglądaj'. " Tak samo można odebrać pytanie "Jaki ma sens takie video?" czyżby też wstęp do "To mi się nie podoba, jest durne i tylko idiota by to zamieścił". Łapiesz? Pewnie nie, ale co tam.

"Chyba skończę niedługo, diabelnie przybija mnie nieznajomość czytania ze zrozumieniem z Twojej strony. Bronisz, okej, rycerzuj dalej, ale bez bełkotu i powtórzeń."
Jak dla Ciebie to co robię to "rycerzowanie" i "bełkot" to trudno. Za powtórzenia już przepraszałem i wyjaśniałem to więc po co znów o tym wspominasz.
Zaś co do tego posta i tak odbierzesz go jak chcesz tak jak całość tematu. Nie zmienimy naszych podejść do niego, co jak sądzę dla nas obu jest już jasne, więc proponuję na tym zakończyć. Przyznaje że przekonałeś mnie do części swoich racji ale na pewno nie do całości a już zwłaszcza Twoja ocena Niezapominajki jest według mnie błędna. Więc jak pisałem na tym może zakończmy i nie ciągnijmy tego dalej.
Pozdrawiam serdecznie.

dwolf Wrote:Pewnie że nie łapię bo to Twoja interpretacja. Doszukujesz się czegoś czego tam nie ma no ale nic. (...)

"Aha, i proszę Was bardzo, aby nie ubliżać osobom, które to spowodowały. Nie chcę jeszcze bardziej zaogniać sytuacji."
To był jej wybór, żeby opuścić konto, z tego co wiem.
Oczywiście musiała to na kogoś zwalić.

dwolf Wrote:Łapiesz? Pewnie nie, ale co tam.

Używanie chwytów innych jest ostatnią formą obrony. U mad?

dwolf Wrote:"Chyba skończę niedługo, diabelnie przybija mnie nieznajomość czytania ze zrozumieniem z Twojej strony. Bronisz, okej, rycerzuj dalej, ale bez bełkotu i powtórzeń."
Jak dla Ciebie to co robię to "rycerzowanie" i "bełkot" to trudno. Za powtórzenia już przepraszałem i wyjaśniałem to więc po co znów o tym wspominasz.

Starasz się bronić Niezapominajki, ale Ci to wyraźnie nie wychodzi.
Ciągle piszesz o tym samym, a to, że za to przeprosiłeś nic nie dało.
Po prostu póki (zauważ, że nie z 'u' a 'ó') nie przestaniesz się tak powtarzać, nie będziesz wiarygodny.

dwolf Wrote:Zaś co do tego posta i tak odbierzesz go jak chcesz tak jak całość tematu.

Pisze ten, który się powtarza, nawet jeśli niektóre sprawy zostały już wytłumaczone.

dwolf Wrote:Nie zmienimy naszych podejść do niego, co jak sądzę dla nas obu jest już jasne, więc proponuję na tym zakończyć.

Nie wprowadziłeś nic nowego w ostatnich postach. W tym cały problem.

dwolf Wrote:Przyznaje że przekonałeś mnie do części swoich racji ale na pewno nie do całości a już zwłaszcza Twoja ocena Niezapominajki jest według mnie błędna.

Słyszałem, że nie chce ona uczestniczyć w debacie z Anon, więc gdzie tu jej wiarygodność? Jeśli ktoś tu jest w błędzie, to sama Niezapominajka chętnie nam wszystko wytłumaczy, prawda?

""Aha, i proszę Was bardzo, aby nie ubliżać osobom, które to spowodowały. Nie chcę jeszcze bardziej zaogniać sytuacji."
To był jej wybór, żeby opuścić konto, z tego co wiem.
Oczywiście musiała to na kogoś zwalić."
Jak dla mnie przejęła się po prostu tym co napisano w tej "recenzji" i dlatego to zrobiła. Podanie POWODU uznajesz za zwalanie na kogoś winy. Gratuluje pomysłowości. Napisała co spowodowało jej decyzję. Wiesz taka zależność przyczyna-skutek. Czytaj to co jest napisane i co jest istotne. Poprosiła aby nie zaogniać sytuacji a i tak ktoś musi w tym szukać czegoś przeciwnego. Chyba nie o to w tym chodzi.

"Używanie chwytów innych jest ostatnią formą obrony. U mad?" Pokazuję tylko jak łatwo można poprzez jedno proste stwierdzenie dość mocno kogoś zjechać. Bawiąc się w interpretowanie można przyjąć że autor chciał powiedzieć "Skoro nie widzisz tego tak jak ja jesteś idiotą więc nie mamy o czym dyskutować"

"Po prostu póki (zauważ, że nie z 'u' a 'ó') nie przestaniesz się tak powtarzać, nie będziesz wiarygodny."
I znów to samo. Wypominanie tego co było jako wasze argumenty na moją niewiarygodność. Swoją drogą łapanie się czyjejś ortografii to dość tani chwyt na podniesienie swojej wiarygodności. Wypomniałeś raz to po co się powtarzasz.

"Słyszałem, że nie chce ona uczestniczyć w debacie z Anon, więc gdzie tu jej wiarygodność? Jeśli ktoś tu jest w błędzie, to sama Niezapominajka chętnie nam wszystko wytłumaczy, prawda?"
A może dacie jej czas aby ochłonęła trochę. Może niech wszystko sobie przemyśli. Dlaczego wam się tak do tego pali. Chwyciliście temat i ma natychmiast wszystko być tak jak chcecie. Nie o to w tym chyba chodzi. Sądzę że jak wszyscy trochę ochłoną to dyskusja będzie jak najbardziej możliwa i odbędzie się w miłej atmosferze.

"Aha, i proszę Was bardzo, aby nie ubliżać osobom, które to spowodowały. Nie chcę jeszcze bardziej zaogniać sytuacji."

dwolf Wrote:Jak dla mnie przejęła się po prostu tym co napisano w tej "recenzji"

Z tego co wiem, opuściła konto po tak zwanej "groźbie".

dwolf Wrote:Podanie POWODU uznajesz za zwalanie na kogoś winy. Gratuluje pomysłowości. Napisała co spowodowało jej decyzję. Wiesz taka zależność przyczyna-skutek.

Jeśli oni byli przyczyną, czyli to przez nich. Zwaliła na nich swój wybór.

dwolf Wrote:Czytaj to co jest napisane i co jest istotne.

Właśnie dwolf, naucz się interpretować tekst, bo tym razem sam sobie zaprzeczasz.

dwolf Wrote:"Używanie chwytów innych jest ostatnią formą obrony. U mad?" Pokazuję tylko jak łatwo można poprzez jedno proste stwierdzenie dość mocno kogoś zjechać.

Czyli U mad.

dwolf Wrote:Bawiąc się w interpretowanie można przyjąć że autor chciał powiedzieć "Skoro nie widzisz tego tak jak ja jesteś idiotą więc nie mamy o czym dyskutować"

To twoje stwierdzenie.
Z tego co widać, to większości ironii i aluzji nie pojąłeś, więc może i masz rację.

dwolf Wrote:I znów to samo. Wypominanie tego co było jako wasze argumenty na moją niewiarygodność. Swoją drogą łapanie się czyjejś ortografii to dość tani chwyt na podniesienie swojej wiarygodności. Wypomniałeś raz to po co się powtarzasz.

Więc przestań się powtarzać - koniec tematu.
Co to ortografii, to tylko napomykam.
Powtarzam, byś pojął ironię. U mad? U mad!

dwolf Wrote:A może dacie jej czas aby ochłonęła trochę. Może niech wszystko sobie przemyśli. Dlaczego wam się tak do tego pali. Chwyciliście temat i ma natychmiast wszystko być tak jak chcecie. Nie o to w tym chyba chodzi. Sądzę że jak wszyscy trochę ochłoną to dyskusja będzie jak najbardziej możliwa i odbędzie się w miłej atmosferze.

Póki co Niezapominajka jeszcze ani razu się nie obroniła, nawet gdy miała okazję.
Gdzie ci "wszyscy"? Tylko ona to tak przeżywa. I jej fani, ale to nie oni mają uczestniczyć w debacie.

Szczerze, jeśli powiedzmy Ty jesteś najlepszą obroną Niezapominajki, to kiepsko widzę tą debatę. Życzę powodzenia.

Ludzie! O co Wam chodzi?

Każdy ma prawo mieć swoje zdanie na temat twórczości. Niektóre let's playe Niezapominajki mi się podobały, inne nie. Ale NIE WOLNO obrażać ludzi.

Publiczne określanie subskrybentów mianem 'e-penisa'/'wacka', nazywanie ludzi mianem 'bezsensownych', 'dupowłazów', rzucanie określeniami w stylu 'ssanie internetowego penisa', 'mentalność 13 latki', 'tłumokami' - to NIE są rzeczy KULTURALNE. I tak naprawde w żaden KONKRETNY sposób nie określają tego, co Wam się nie podoba.

Jaki jest POWÓD Waszej krytyki? Co Wam się KONKRETNIE nie podoba?
Z tego co rozumiem, irytuje Was to że Niezapominajka ma wielu niekulturalnych fanów. To czemu SAMI używacie określeń, które mogą być postrzegane jako obraźliwe i nieprzyjemne?

Żyjemy w wolnym kraju, mamy wolność słowa. Ale to nie znaczy, że można obrażać ludzi albo szkodzić drugiemu człowiekowi.

Natomiast jeśli wy jesteś tymi co mają najważniej argumenty przeciwko niej to mogę to samo powiedzieć. Bo poprzez interpretowanie według własnego widzi-mi-się każdej wypowiedzi osiąga się swój cel. Tylko że nie o to w tym chodzi. Szkoda że tego nie pojmujesz zwłaszcza że ja tylko pokazałem przykłady a Ty odbierasz je jako mój wyraz złości. Kiepskie podejście.

"Właśnie dwolf, naucz się interpretować tekst, bo tym razem sam sobie zaprzeczasz." Widać że nie zadajesz sobie nawet trudu aby zrozumieć. Napisała "Aha, i proszę Was bardzo, aby nie ubliżać osobom, które to spowodowały. Nie chcę jeszcze bardziej zaogniać sytuacji." A Ty się czepiasz jednego zwrotu w tej wypowiedzi. A może zacznij czytać całość. Ja widzę wyraźnie słowa "proszę Was bardzo, aby nie ubliżać" oraz "Nie chcę jeszcze bardziej zaogniać sytuacji". Ty zdaje się ich nie widzisz. A to w tej wypowiedzi jest najważniejsze moim zdaniem.


"Co to ortografii, to tylko napomykam." Po raz kolejny i w sposób który, według mojej interpretacji, miał na celu mi zaszkodzić. Widzisz jak łatwo nagiąć fakty. Swoją drogą tam chyba miało być DO zamiast TO. Widać nie ja jeden robię błędy.

"Szczerze, jeśli powiedzmy Ty jesteś najlepszą obroną Niezapominajki, to kiepsko widzę tą debatę."
Nie jestem najlepszym obrońcom. Ale staram się przynajmniej coś z tym wszystko zrobić. Idzie mi słabo według Ciebie. Trudno. Twoje zdanie.

No i jeszcze takie małe podsumowanie z mojej strony. Uprzedzam z góry że to jest moje zdanie i że mogę się mylić.
Według mnie wydaje wam się że "wolność słowa" pozwala wam powiedzieć co chcecie, jak chcecie i kiedy chcecie. Nie myślicie jak poczuje się druga osoba, jak odbierze waszą wypowiedź. Wszystko sprowadza się do "JA mam prawo". Kolejna sprawa to brak myślenia o konsekwencjach i oburzanie się że takie nastąpiły. Taka recenzja w takiej formie miała prawo być odebrana jako nierzetelna i obraźliwa. Więc nie dziwcie się że są ludzie którzy według was "nieudolnie" próbują coś z tym zrobić.

No to chyba tyle co chciałem jeszcze napisać.
Pozdrawiam wszystkich.

(30-12-2010 11:39 )dwolf Wrote:  Pewnie że nie łapię bo to Twoja interpretacja.

Tak, tylko i wyłącznie. NIKT inny nie mógł tak pomyśleć. Of korz !

Quote:Doszukujesz się czegoś czego tam nie ma no ale nic.

Skoro ktoś mówi, że przestaje coś robić z jakiegoś powodu, to znaczy, że powód jest winny. Czego tu się doszukiwać ?

Quote:Widzisz wiem jaki jest sens tej wiadomości bo rozmawiałem o tym z Niezapominajką i jedyne o co w tej wiadomości chodzi to właśnie aby nie zaogniać sytuacji.

Aha.
Pooglądaj załączniki.

Quote:No ale zawsze znajdzie się ktoś kto będzie szukał podtekstów i zinterpretuje to tak aby wyszło na jego.

I zawsze się znajdzie ktoś, kto do upadłego będzie bronić zdania, mimo niezbitych dowodów. Zabawne, prawda ?

Quote:Wcześniej było czepianie się że nic nie zrobiła aby uspokoić fanów teraz to zrobiła i też jest źle.

Czepianie ? Hah.
Pisałem o tym, że nic nie robi w celu zachowania kultury, gdyż nie kasowała/napominała osoby, które wyzywały krytykujących.
Teraz, pisząc, że przerwała z CZYJEGOŚ powodu, kieruje, świadomie, czy nie, agresję na tamtych. Załap różnicę.

Quote:"Żebyś tylko nie napisał - to nie jest pytanie czysto informacyjne. To wstęp do 'nie podoba ci się, nie oglądaj'. " Tak samo można odebrać pytanie "Jaki ma sens takie video?" czyżby też wstęp do "To mi się nie podoba, jest durne i tylko idiota by to zamieścił". Łapiesz? Pewnie nie, ale co tam.

Zadam Ci poważne pytanie - czy jesteś idiotą ?
PYTANIE oraz NIEUZASADNIONA OPINIA to dla Ciebie TO SAMO ? Poważnie ?

Quote:"Chyba skończę niedługo, diabelnie przybija mnie nieznajomość czytania ze zrozumieniem z Twojej strony. Bronisz, okej, rycerzuj dalej, ale bez bełkotu i powtórzeń."
Jak dla Ciebie to co robię to "rycerzowanie" i "bełkot" to trudno. Za powtórzenia już przepraszałem i wyjaśniałem to więc po co znów o tym wspominasz.

Gdyż..CAŁY CZAS TO ROBISZ.
Wszystkie moje argumenty traktujesz zasadą inwersji. Tak robią ludzie niezdolni do polemiki.

Quote:Przyznaje że przekonałeś mnie do części swoich racji ale na pewno nie do całości a już zwłaszcza Twoja ocena Niezapominajki jest według mnie błędna. Więc jak pisałem na tym może zakończmy i nie ciągnijmy tego dalej.
Pozdrawiam serdecznie.

Błędna, bo nie Twoja. Powodzenia w walce z wiatrakami pełnymi faktów, bro.

(30-12-2010 13:30 )vayaConDios Wrote:  Ludzie! O co Wam chodzi?

Głód na świecie. Korea vs. Korea. Takie tam.

Quote:Każdy ma prawo mieć swoje zdanie na temat twórczości.

Święta prawda. Stosuję ją tutaj.

Quote:Niektóre let's playe Niezapominajki mi się podobały, inne nie. Ale NIE WOLNO obrażać ludzi.

Pokaż, gdzie tak zrobiłem.

Quote:Publiczne określanie subskrybentów mianem 'e-penisa'/'wacka', nazywanie ludzi mianem 'bezsensownych', 'dupowłazów', rzucanie określeniami w stylu 'ssanie internetowego penisa', 'mentalność 13 latki', 'tłumokami' - to NIE są rzeczy KULTURALNE.

Są to określenia kontrowersyjnie, prawda. Jednak na pewno nie są niekulturalne. Opisują dosadnie zachowania internetowe. Może się z czymś takim nie spotkałeś, nie wiem. Ale takie rzeczy są. Były przed Internetem i będą po nim.

Quote:I tak naprawde w żaden KONKRETNY sposób nie określają tego, co Wam się nie podoba.

Jeśli nie rozumiesz, czym zajmuje się taki dupowłaz, to masz braki w wiedzy. Nie musisz tym się chwalić.

Quote:Jaki jest POWÓD Waszej krytyki? Co Wam się KONKRETNIE nie podoba?

Poczytaj cały temat. To zazwyczaj pomaga.

Quote:Z tego co rozumiem, irytuje Was to że Niezapominajka ma wielu niekulturalnych fanów. To czemu SAMI używacie określeń, które mogą być postrzegane jako obraźliwe i nieprzyjemne?

O, to teraz mogą być takowe ? A poprzednio pisałeś, że są absolutnie be. Zdecyduj się.
A co do określeń..cóż, jeśli ktoś przykładowo wyzywa Ciebie, to jak go nazwiesz ? 'Człowiekiem używających słów, uznawanych za mało parlamentarne' ? Jeśli uderzę kogoś, a powiem, że użyłem prewencyjnych środków przymusu fizycznego, to kolesia mniej zaboli ?

Quote:Żyjemy w wolnym kraju, mamy wolność słowa. Ale to nie znaczy, że można obrażać ludzi albo szkodzić drugiemu człowiekowi.

Dokładnie. O tym cały czas piszę, kanał niezapominajki i jej fani byli pokazem, że nie każdy potrzega wolność słowa tak dobrze, jak Ty.

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

"Dokładnie. O tym cały czas piszę, kanał niezapominajki i jej fani byli pokazem, że nie każdy potrzega wolność słowa tak dobrze, jak Ty."
No i tu mamy coś ciekawego bo Twoja recenzja też była krzywdząca a jesteś z niej dumny. Wolność słowa to widać dla Ciebie możliwość powiedzenia czego chcesz i nie myślenia o konsekwencjach. Gratuluje podejścia.

"Są to określenia kontrowersyjnie, prawda. Jednak na pewno nie są niekulturalne. Opisują dosadnie zachowania internetowe. Może się z czymś takim nie spotkałeś, nie wiem. Ale takie rzeczy są. Były przed Internetem i będą po nim." To że dla Ciebie te określenia są normalne to pozostaje tylko Ci współczuć. W końcu są też ludzie którzy takie zwroty jak "kur**" uważają za przecinek wiec znów mamy przykład typu "Punkt wiedzenia zależy od punktu siedzenia".

"Zadam Ci poważne pytanie - czy jesteś idiotą ?
PYTANIE oraz NIEUZASADNIONA OPINIA to dla Ciebie TO SAMO ? Poważnie ? "
Co do Twojego pytania to pozostawię bez odpowiedzi. Osoba względnie zdolna do dyskusji nigdy by go nie zadała. Co do drugiego to widzę że Ty widzisz dogłębną różnicę między "Jaki jest sens tego video?" a "To po co to oglądasz?". Jak dla mnie jedno i drugie to pytanie no ale zawsze znajdzie się ktoś kto dopasuje to do swojej ideologii.

"Czepianie ? Hah.
Pisałem o tym, że nic nie robi w celu zachowania kultury, gdyż nie kasowała/napominała osoby, które wyzywały krytykujących.
Teraz, pisząc, że przerwała z CZYJEGOŚ powodu, kieruje, świadomie, czy nie, agresję na tamtych. Załap różnicę."
A teraz ja się zapytam czy Ty w ogóle widzisz resztę wypowiedzi. Uczepiłeś się tego jednego. Pisze wyraźnie aby dali spokój. To ma teraz ponosić odpowiedzialność za tych co nie posłuchali.

"I zawsze się znajdzie ktoś, kto do upadłego będzie bronić zdania, mimo niezbitych dowodów. Zabawne, prawda ?"
Jakoś wśród Twoich niezbitych dowodów widzę tylko jednostkowe komentarze w złym guście. Reszta to prośby o nie przerywanie działalności, rady aby się nie przejmowała, lub pozytywne oceny dotychczasowych filmów. Więc gdzie te Twoje "większości".

"Aha.
Pooglądaj załączniki."
Pooglądałem i znalazłem to co chciałeś mi pokazać. Ale jakoś nie dopatrzyłem się w każdym komentarzy, ani nawet w większości z nich obrażania ludzi o odmiennym zdaniu.

dwolf Wrote:Twoja recenzja też była krzywdząca a jesteś z niej dumny.

Gratuluję przypuszczeń.
U mad.

dwolf Wrote:To że dla Ciebie te określenia są normalne to pozostaje tylko Ci współczuć. W końcu są też ludzie którzy takie zwroty jak "kur**" uważają za przecinek wiec znów mamy przykład typu "Punkt wiedzenia zależy od punktu siedzenia".

Najpierw "pozostaje tylko Ci współczuć", potem "Punkt wiedzenia zależy od punktu siedzenia".
Brawo. U mad.

dwolf Wrote:Co do Twojego pytania to pozostawię bez odpowiedzi. Osoba względnie zdolna do dyskusji nigdy by go nie zadała. Co do drugiego to widzę że Ty widzisz dogłębną różnicę między "Jaki jest sens tego video?" a "To po co to oglądasz?". Jak dla mnie jedno i drugie to pytanie no ale zawsze znajdzie się ktoś kto dopasuje to do swojej ideologii.

Poziom pojęcia aluzji równy zero.
U mad.

dwolf Wrote:A teraz ja się zapytam czy Ty w ogóle widzisz resztę wypowiedzi. Uczepiłeś się tego jednego. Pisze wyraźnie aby dali spokój. To ma teraz ponosić odpowiedzialność za tych co nie posłuchali.

Ale wyraźnie zwala winę na innych.
U mad.

dwolf Wrote:Jakoś wśród Twoich niezbitych dowodów widzę tylko jednostkowe komentarze w złym guście. Reszta to prośby o nie przerywanie działalności, rady aby się nie przejmowała, lub pozytywne oceny dotychczasowych filmów. Więc gdzie te Twoje "większości".

To wciąż dowody. Dramat powstał niesamowity.
U mad.

dwolf Wrote:Pooglądałem i znalazłem to co chciałeś mi pokazać. Ale jakoś nie dopatrzyłem się w każdym komentarzy, ani nawet w większości z nich obrażania ludzi o odmiennym zdaniu.

"Szajbusy", "którego zabić", "skurwysyny", "zbieramy bandę podaj jego adres".
Ja tam widzę nie tylko obrazę, ale i poważne groźby.

U blind, u mad, u eediot.
Learn to read or gtfo.

""Szajbusy", "którego zabić", "skurwysyny", "zbieramy bandę podaj jego adres".
Ja tam widzę nie tylko obrazę, ale i poważne groźby. "
Też to widziałem ale nie widzę aby tak pisała większość fanów. Zauważ że niemal każdy kto ma fanów będzie też miał fanatyków którzy tak reagują. Tylko czy to ich wina.
Fakt że to są dowody ale tam też jest pełno innych komentarzy. Normalnych, bez przeklinania i grożenia. Więc co dowody traktujemy wybiórczo. Są przykładny na normalnych i nienormalnych fanów. Tyle że z tego co widzę więcej jest tych normalnych.

"Poziom pojęcia aluzji równy zero." Każde pytanie musi być aluzją. Traktuj oba pytania tak sam to zrozumiesz o co mi chodzi. A nie jedno to pytanie drugie aluzja. Nie masz pojęcia co jest czym tylko subiektywnie to odbierasz. Ktoś inny może widzieć to inaczej.

"U blind, u mad, u eediot.
Learn to read or gtfo."
No a to co jest. Ładny przykład krytyki z Twoje strony. Bo ja mogę ale jak mnie to już nie wolno. Czyli ja nie mam prawa mieć własnego zdania i własnej oceny sytuacji. A jak mam to mi się obrywa bo jest inna niż Twoja. Bardzo dojrzałe zachowanie.

Po tym poście oraz po tym co zobaczyłem a co jest w załączniku nasuwa się jeden pytanie. Po co jeszcze dalej z wami dyskutować. Pokazaliście jedno. Umiecie rzucać slogany, ładnie wypisywać swoje pretensje i oceniać innych. Ale siebie już ocenić nie potraficie. Jak dla mnie pokazaliście obaj swoje prawdziwe oblicza. Dość paskudne moim zdaniem.