![]() |
Skyrim - Printable Version +- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl) +-- Forum: GRY (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Forum: Gry (/forumdisplay.php?fid=15) +--- Thread: Skyrim (/showthread.php?tid=862) |
RE: Skyrim - Interhex - 13-03-2012 17:01 Skoro już mowa o systemie walki , to chciałbym powiedzieć że system strzelania z broni dystansowej jest po prostu żałosny . Niema co TES'a porównywać do M&B ale naprawdę ,twórcy nie postarali się w kwestii broni dystansowej. Co do walki bronią biała.Owszem finishery wywarły namnie spore wrażenie lecz powtarzanie tych samych finishów przez bite 20h+ staje się nudny ,dlatego tu też niema się czym pochwalić. Broni w grze jest hmm ... około kilka paczek , lecz dobór broni jak i rozdawanie um.(perki) to po prostu jest jeden wielki shit. Jednak walka w skyrimie pomimo tych wad jest bardzo przyjemna :). RE: Skyrim - Selevan - 13-03-2012 18:09 @CTSG Generalnie mam podobne odczucia. Brakuje mi naprawdę sporo rzeczy, gra jest powtarzalna (choć mniej niż Oblivion), walka także jest nieciekawa (tutaj też lepiej niż Oblivion), a głowny wątek mimo że mi się podoba, to jednak gdzieś jest jakby nie obecny gdy przechodzimy jakiekolwiek inne wątki poboczne. Mówiłem już o uproszczeniach? Aha. Ale mimo wszystko gra mnie wciągneła na dobre 160 godzin. No i akurat co do klimatu to się nie zgodzę, bo mi taki podpasował. ;) Aha. Pierwszą książkę także przeczytałem. Literacko nic specjalnego, ale jako że lubię ten świat, to przyjemnie się czytało. Nawet pomimo tego, że praktycznie nie było odniesień do jakichkolwiek wydarzeń Obliviona i Morrowinda. Lord of souls narazie sobie daruje. Nie jest to aż takie dzieło, żebym chciał się męczyć czytaniem po angielsku. (Jako że jeszcze nie została przetłumaczona, i nie zanosi się na to.) RE: Skyrim - Gik - 13-03-2012 19:09 Meh. Jak w Oblivionie. Po skończeniu questów Mrocznego Bractwa w zasadzie nie ma co robić. Macie mi podać ciekawe sidequesty. Gdzie są, jak je znaleźć, z kim zagadać, jaki przedmiot zdobyć. Już! Natychmiast! RE: Skyrim - Lavos - 13-03-2012 22:59 (13-03-2012 16:10 )Sttark Wrote: LavosTo nie była moja opinia. Świat TES kurczy się z każdą częścią, mniej lokacji, NPC, przedmiotów..okraja się rozwój postaci czy istnienie klas. To fakt, nie wyssałem tego z palca. Quote:Dlaczego?Gdyż łączy klimat który miał Morrowind z otwartym światem Skyrim'a.Dobry żart - kręgosłupem Morrowinda było to, że elementy znane (tj. typowe zamki Cesarstwa) były jedynie ułamkiem, nie częścią przeważającą na klimat. Morrowind jest pod tym względem oryginalny, podczas gdy Skyrim to po prostu kolejny, quasi-średniowieczny świat fantasy. To porównanie jest bardzo ignoranckie, uproszczone i krzywdzące w kontekście części poprzednich. Quote:2.Tu się zgodzę,ale tak już ma Bethesd'a sam przyznaj.Apostrof w odmianie tylko po samogłosce. Nie umiesz czytać? Tak, to cecha Bethesdy. I co? Mam to chwalić czy ignorować tak rażący fakt, że studio z tak bogatym doświadczeniem idzie w tej ważnej kwestii na łatwiznę? Quote:3.Ten z smokami jest przyjemny nie twierdzę,że jakiś super dobry,ale po prostu przyjemny.Ta wypowiedź dobrze charakteryzuje wartość twojego zdania na temat tej gry - jest fajna, może nie super, ale fajna. Serio, jeśli nie umiesz uzasadnić dlaczego, nie sil się wcale. To bardzo proste. Quote:5.System walki rzeczywiście jest średni,ale czego oczekiwałeś?Nie ma gier idealnychCzyli wg twojego rozumowania ten temat nie powinien istnieć, skoro można tak koślawo odbić piłeczkę na jakikolwiek zarzut odnośnie tego tytułu. Owszem, nie ma gier idealnych. Są po prostu takie, których błędy nie są tak duże, by wpływać na wrażenia z rozgrywki. Skyrim pęka od niedoróbek i ogólnej nudy schematów. No ale co mam się tłumaczyć - gra jest dobra, może nie fajna, ale nie ma ideałów, zatem jest dobra. Lawl. Quote:A co do twojego stwierdzenia bym nie pisałam recenzji to ty akurat masz najmniej do gadania w tych sprawach(..)Chętnie się dowiem co wszechwiedzący Lavos ma do powidzenia w tym temacie.Znowu będziesz narzekać na wszystko jak robisz zawsze? Musiałbyś czytać ze zrozumieniem. Reszta twojego bełkotu mnie nie interesuje. (13-03-2012 19:09 )Gik Wrote: Meh. Jak w Oblivionie. Po skończeniu questów Mrocznego Bractwa w zasadzie nie ma co robić. Macie mi podać ciekawe sidequesty. Gdzie są, jak je znaleźć, z kim zagadać, jaki przedmiot zdobyć. Już! Natychmiast!Nie ma co robić ogólnie w tej grze, odkąd wstępujesz do jakiejkolwiek gildii w jednym celu - by przekonać się jak tym razem, niezręcznie i głupio opowiedziana fabuła wyniesie cie na szefa danej organizacji. RE: Skyrim - Sttark - 14-03-2012 19:36 1.Okej idąc tokiem twego rozumowania udowodnij to 2.OK mnie Morrowind nie wciągnął jak ciebie więc ok,choć ja nadal wolę Skyrim'a.Po prostu mam więcej frajdy przy grze;) Quote:Musiałbyś czytać ze zrozumieniem. Reszta twojego bełkotu mnie nie interesuje. Ja czytam z zrozumieniem poprosiłem byś napisał coś na temat ów gry.Bo jak dotąd nie napisałeś nic konkretnego tylko bagatelizowałeś argumenty innych. Nie dojdziemy do konsensusu bo zarówno ja nie ustąpię jak i ty więc moglibyśmy na tym zakończyć temat. RE: Skyrim - Interhex - 14-03-2012 20:43 Jeśli jest się "dzieckiem gier na SUPERMEGA grafice" to nawet g***o może cieszyć. Każdy kto grał w III ,IV,V mówi że Morrowind to najlepsza część TES , jednak niektórzy wolą skyrima jednak o gustach się nie dyskutuje. RE: Skyrim - Gik - 14-03-2012 21:27 Sttark Wrote:1.Okej idąc tokiem twego rozumowania udowodnij to Akurat dysponuję odpowiednim linkiem: http://youtu.be/u7SnQlJGqgM RE: Skyrim - Sttark - 14-03-2012 21:34 No trzeba było tak od razu.W życiu bym nie przypuszczał,że 2 miała tak olbrzymi świat.Jednak wielkość świata to nie wszystko,ale przyznaje rację.;) RE: Skyrim - Selevan - 14-03-2012 21:45 (14-03-2012 20:43 )Interhex Wrote: Jeśli jest się "dzieckiem gier na SUPERMEGA grafice" to nawet g***o może cieszyć. Za każdym razem kiedy słyszę o tym jaki to Morrowind jest genialny, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że głownym czynnikiem owych opinii jest tzw 'czar wspomnień'. Wiecie o co mi chodzi. Ludzie wtedy byli sporo młodsi, mieli wiele wolnego czasu, a gry były czymś stosunkowo nowym. (Szczególnie właśnie gry typu Morrowinda.) Dziś tamci gracze są starsi, bardziej doświadczeni, i w związku z czym potrzeba czegoś naprawdę silnego, aby im zaimponować. Tak. Mi też wielogodzinne sesje z przyjaciółmi w BG, czy UO przywodzą na myśl bardzo radośnie spędzone dziecinstwo. RE: Skyrim - Lavos - 14-03-2012 21:56 (14-03-2012 19:36 )Sttark Wrote: 1.Okej idąc tokiem twego rozumowania udowodnij toEhh..gra jest krótsza, świat jest mniejszy..oh wait, pisałem to. Quote:2.OK mnie Morrowind nie wciągnął jak ciebie więc ok,choć ja nadal wolę Skyrim'a.Po prostu mam więcej frajdy przy grze;)Ciesz się zatem z przynależności do grupy docelowej Skyrim. Quote:Ja czytam z zrozumieniem poprosiłem byś napisał coś na temat ów gry.Bo jak dotąd nie napisałeś nic konkretnego tylko bagatelizowałeś argumenty innych.Nie, Stark. Swoje zdanie o grze prezentowałem cały czas. Nie umiesz czytać ze zrozumieniem i dlatego bełkoczesz o jakimś bagatelizowaniu. Wysil się nieco, rusz swoje szare komórki. Albo przyznaj, że kulejesz w znajdowaniu informacji. To żaden wstyd. Każdy ma jakieś wady. Quote:Nie dojdziemy do konsensusu bo zarówno ja nie ustąpię jak i ty więc moglibyśmy na tym zakończyć temat.A miałem taką nadzieję na zgodę z kimś kto twierdzi, że coś jest fajne, bo jest fajne. Selevan Wrote:Za każdym razem kiedy słyszę o tym jaki to Morrowind jest genialny, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że głownym czynnikiem owych opinii jest tzw 'czar wspomnień'. Wiecie o co mi chodzi. Ludzie wtedy byli sporo młodsi, mieli wiele wolnego czasu, a gry były czymś stosunkowo nowym. (Szczególnie właśnie gry typu Morrowinda.)Istnieje zapewne jakiś odsetek ludzi, którzy rozumują na zasadzie 'stare, dobre', jednak nie jest to generalna tendencja graczy Morrowinda. Tytuł był solidną produkcją, miał swoje wady, fakt, jednak wątek główny, wolność decyzji czy rozwój postaci cieszyły gracza. I gry nie były czymś nowym, nie wiek skąd doszedłeś do tak absurdalnego wniosku. Quote:Dziś tamci gracze są starsi, bardziej doświadczeni, i w związku z czym potrzeba czegoś naprawdę silnego, aby im zaimponować.Ja bym powiedział inaczej - gracze przyzwyczaili się do dobrego TES, nie kału typu Skyrim. Tak, to jest patrzenie przez pryzmat serii. Bo jakoś się składa, że jest to niefortunne TESV w tytule. Tak jak mieliśmy Fallout 3. Albo New Vegas. Weźmy dla przykładu KOTORy - czy gracze oczekiwali takiego zwrotu akcji jak w jedynce w kontynuacji? Nie. Oczekiwano solidnej gry i tak właśnie się stało. Czy naprawdę uważasz, że fani TES oczekiwali objawienia? Chciano to samo co zawsze - rozwinąć pewne elementy i zostawić te, które sprawdziły się w poprzednich tytułach, zawsze tego się oczekuje. Zaś Skyrim może tylko rozłożyć ręce i tłumaczyć się czym - że powstało na konsole, stąd takie okrojenie? Nie znam za dużo konsolowców, jednak nie wydawali mi się nigdy ludźmi o wysokim stopniu zidiocenia. Quote:Tak. Mi też wielogodzinne sesje z przyjaciółmi w BG, czy UO przywodzą na myśl bardzo radośnie spędzone dziecinstwo.I? Ja kojarzę i dobra zabawę we wspólnym graniu jak i jakość tytułu, zatem jak sam widzisz to naprawdę niczego nie wyraża. |