![]() |
Skyrim - Printable Version +- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl) +-- Forum: GRY (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Forum: Gry (/forumdisplay.php?fid=15) +--- Thread: Skyrim (/showthread.php?tid=862) |
RE: Skyrim - RavvenPL - 16-03-2012 13:09 Skyrim jest świetnym RPG, doskonale zoptymalizowanym tzn. nie trzeba mieć nie wiadomo jakiej kosiarki żeby utrzymać tą grę na Średnich detalach. A co do samego gameplay'u to zapewnia DŁUUGIE godziny doskonałej zabawy. RE: Skyrim - Interhex - 16-03-2012 13:58 (16-03-2012 13:09 )RavvenPL Wrote: Skyrim jest świetnym RPG, doskonale zoptymalizowanym tzn. nie trzeba mieć nie wiadomo jakiej kosiarki żeby utrzymać tą grę na Średnich detalach. Zacznijmy od tego że skyrim to nie RPG. Wymagania są jakie są na byle jakim komputerze nie zagrasz. Gameplay mi sie znudził po 1-szym przejśćiu gry , potym jak przeszłem wątek głowny zadałem sobie jedno wielkie pytanie "Co ja mam teraz robić hmm?...". RE: Skyrim - Gik - 16-03-2012 15:56 Zwiedzam Skyrim, gdy nagle... - Hej, wędrowcze! - Ano, słucham. - Ja i moi synowie nie możemy się dostać do naszego zamku. Bandyci urządzili sobie tam obóz. Czy mógłbyś wejść tylnymi drzwiami, pozabijać ich wszystkich w pojedynkę, a następnie otworzyć główną bramę? Bylibyśmy wdzięczni. - Och. Ok. Wchodzę tylnymi drzwiami, zamieniam się w wilkołaka, zabijam gdzieś tak ok. 30 osób, otwieram bramę, koniec questa. Wstępuję do Legionu - Idź i w zdobądź w pojedynkę fortecę buntowników w imię Imperium! - Och. Ok. Idę, zamieniam się w wilkołaka, you know the drill. Za wcześnie gracz ma możliwość zamienienia się w wilkołaka. Dodatkowo gram typowym wojownikiem, który z magii używa co najwyżej czarów leczniczych (żeby zaoszczędzić na miksturach, co i tak jest bezcelowe, bo te leżą dosłownie wszędzie, a mam jeszcze specjalnego perka, dzięki któremu znajduję w skrzyniach/trupach dodatkową kasę). To + smocze moce sprawiają, że czuję się jak jednosobowa armia. Od początku gry prawie nie zmieniałem ekwipunku. RE: Skyrim - bossek - 16-03-2012 17:18 (16-03-2012 15:56 )Gik Wrote: Zwiedzam Skyrim, gdy nagle...po prostu zmień poziom trudności :D i gra się inaczej sam tak zrobiłem no i jest ciężej :) RE: Skyrim - Lavos - 17-03-2012 00:01 Ale po co? Wątki gildii to, jak wspomniałem, szybka droga do zostania jej szefem i robienia tych samych zadań w kółko, wątek główny to nudne 'idź, przynieś, zabij' bez paralelizmu..grać dla grania? Giąć spinacze już lepiej chyba. RE: Skyrim - Interhex - 17-03-2012 08:50 Lavos , jednak jak tak patrzeć to Oblivion ma jeszcze nudniejszy wątek główny.Wykonywanie w kółko tych bram daedrycznych może zniechęcić gracza do grania.Naszczęście w Morrowindzie nie było tego problemu. RE: Skyrim - Infelicity - 17-03-2012 08:54 Oblivion pod względem wątku głównego to było gówno. Zamykanie bram wciąż mi się śni po nocach, wkurzyło mnie tak, że gdy pierwszy raz przechodziłem tą grę płyta wylądowała za szafą. Po połowie roku wziąłem się za to jeszcze raz i w boleściach zostałem "CZEMPIONEM CYRODIIL". Później questy poboczne i mody, nareszcie. W "Skajrima" nie grałem. Przed premierą byłem z lekka fanbojem tej gry, teraz nie liczę na więcej niż w Oblivionie. Może dzięki temu się nie zawiodę. Na tą grę muszę jeszcze poczekać, ponieważ mój laptop nie ciągnie większości nowych gier. RE: Skyrim - Selevan - 17-03-2012 10:06 Hmm. Jest lepszy niż Oblivion. Tego akurat się ukryć nie da.[/align] RE: Skyrim - Lavos - 17-03-2012 10:10 (17-03-2012 08:50 )Interhex Wrote: Lavos , jednak jak tak patrzeć to Oblivion ma jeszcze nudniejszy wątek główny.Wykonywanie w kółko tych bram daedrycznych może zniechęcić gracza do grania.Naszczęście w Morrowindzie nie było tego problemu. Prawda, jednak Oblivion rewanżuje to jakoś wątkami gildii, czego w Skyrim nie uświadczysz. Tam fabuła leży wszędzie, począwszy od wspomnianego przeze mnie bezsensu konfliktu Cesarstwa z aryjskimi skajrimowcami, a kończąc na 'wpuściłam do naszej kryjówki żołnierzy Cesarstwa, którzy na kontynencie zrównali z ziemią sanktuaria, bo byli mili i powiedzieli, że nas oszczędzą' wątki gildii, które robisz tylko po to, by zobaczyć w jakiż to znów przezabawny sposób zostaniesz mistrzem danej organizacji. Wszystko jest ciasne, okrojone, nie ma iluzji świata czy istnienia w jakimś celu. Widzę, że nieuchronnie zbliżamy się do porównania z Oblivionem...Skyrim jest gorszy. Fabuła leży, nie rewanżuje się graczowi w żadnym aspekcie. system postaci jest skopany, opierając się tylko i wyłącznie na kolejnym perku. Brak klas postaci jest nieuzasadniony niczym jak leniwym każualostwem. Bugi nadal te same. Świat gry nudny, walki ze smokami powtarzalne i schematyczne. Litania mogłaby się ciągnąć w nieskończoność. RE: Skyrim - Chomik - 18-03-2012 10:12 Jeee ! Ludzie, którzy nie kochają Skyrima ! Mogę tu zostać? W końcu jakaś normalna osada, wędruje od grudnia, ale wszyscy tylko wzdychają nad tą grą, dlaczego ? Przecież jedyne co w niej ciekawe to eksploring i zdobywanie nowych przedmiotów co i tak jest lepiej wykonane w np. Fallout 3 czy New Vegas, ja naprawdę nie widzę sensu grania w Skyrima, no chyba, że z przymusu - by być fajny. |