Witajcie brata i siostry, walka z herezją odbędzie się dzisiaj, ale przynoszę nowe przetłumaczone transkrypty przez ekspertów z Łodzi, nowych wiernych naszego kościoła, oto treść owych transkryptów:

Dzień 6

Powrócił Nicolas znad Californii i przebywał w Duchu na pustyni czterdzieści dni, gdzie był kuszony przez Niccola. Nic w owe dni nie jadł, a po ich upływie odczuł głód. Rzekł Mu wtedy Niccol: "Jeśli jesteś Nicolasem Cage'm, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał człowiekiem". Odpowiedział mu Cage: "Napisane jest: Nie samym piwem żyje człowiek, ale wódką i dziwkami już tak". Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie puby oraz browary świata i rzekł Niccol do Niego: "Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystkie te miejsca będą Twoje". Lecz Nicolas mu odrzekł: "Napisane jest: Panu, Nicolasowi Seniorowi, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz". Zaprowadził Go też do Moskwy, postawił na narożniku jednego z wielu burdeli i rzekł do Niego: "Jeśli jesteś Nicolasem Cagem, rzuć się stąd w dół! Jest bowiem napisane: Fanbojom ojciec twoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli, i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o potłuczone szkło". Lecz Cage mu odparł: "Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę ojca swego, bo się wkurwi". Gdy Niccol dokończył całego kuszenia, odstąpił od Niego aż do czasu.

To na razie na tyle, ile udało im się odczytać z glinanej tabliczki, pozostawionej przez płaczący krzew, dam wam więcej droga braci, kiedy nasi bracia przetłumaczą je na język znany śmiertelnikom, pamiętajcie, jeżeli jakiś kiepski reżyser, będzie was kusił tanim piwem lub ruską wódą, ewentualnie kiepską rolą w filmie klasy B, odmawiajcie i powtarzajcie w sercu, Nicolas Cage moim pasterzem.

Cagen.