(25-06-2011 11:49 )punio7 Wrote: W znane gry ludzie grali
Niekoniecznie. Ja gram niemal wyłącznie w przygodówki, stąd większość współczesnych hitów znam jedynie z recenzji i materiałów wideo.
Z kolei nagrywając zagrajmy kieruję się chęcią pokazania ludziom, że gry przygodowe ciągle mają się dobrze, że powstaje ich mnóstwo, a media ogólnogrowe wykazują się słabą znajomością tematu pisząc od 10 lat o niechybnej śmierci gatunku. Taka jest moja motywacja.
Rozumiem jednak i szanuję motywacje innych. Nie krytykuję też tego, że ktoś chce dotrzeć do masowego widza. Jeśli takie są jego ambicje, cóż - ma do nich prawo. Jeśli ktoś chce przyciągnąć widzów, ma do wyboru kilka dróg, dzięki którym osiągnie sukces - może dbać o wysoką jakość swoich filmów, może też pójść na skróty i szukać subskrypcji metodami niezwiązanymi z pracą nad sobą i swoimi materiałami (czyli na przykład prosić o subskrypcje, nagrywać zagrajmy jedynie z najpopularniejszych gier). Jeśli ktoś wybiera tę pierwszą metodę, mogę mu jedynie przyklasnąć.
(25-06-2011 11:49 )punio7 Wrote: Zresztą co ma czynić akurat ciebie innym od reszty zagrajmerów, że uważasz iż akurat ciebie ludzie zechcą oglądać a nie innych?
Charyzma, osobowość, wiedza, fachowość, błyskotliwość, poczucie humoru.
Wszystko to, co sprawia, że lubimy czytać teksty konkretnego dziennikarza.