Siemanko, jako że ostatnio udało mi się zobaczyć dość zabawną sytuację, otóż, kid który bawi się w nagrywanie Minecrafta uprawiał dość żałosną politykę na swoim kanale, idąc przez wyzywanie widzów, stawiania siebie jako omnipotentnego chana w swojej republice bananowej, odpaliłem swojego pocketa tylko po to, żeby zobaczyć czy moja teza tego, iż koleś jest zdziecinniały do reszty, ba, udało mi się nawet dostrzec zretardowanie trzeciego stopnia. Cała akcja była wywołana tym, iż stwierdził że jakiś mod nie istnieje, i mimo whine'u jego gimbusiarni nadal się upierał, po czym... zrobił widełko na szybko z tej paczki textur do Klocków Aspargera znanych również jako Minecraft, zresztą, co ja będę dużo pisać, zapraszam do dyskusji.

http://img823.imageshack.us/img823/7172/lolzx.png

Bonus, od teraz jestem Dzonem Garetem, god, koleś jest idiotą.

http://img19.imageshack.us/img19/5049/ro...garett.png

Na letspleju wspomniałeś o tym tylko w shoutboxie. Dlaczemuż?

3maj się tematu.



Nie mam pojęcia, pewnie dlatego że nie widziałem sensu, ponieważ liczę na uzasadnione odpowiedzi.

Ok, zatem obczaj moją światłą konkluzję: koleś robi filmiki pod widzów - minefagów. W sumie niewiele więcej można z tego wyciągnąć.

Niech ta pseudo - społeczność w końcu zdechnie. Za dużo tych partnerów od MC. Z BuraczkiemCebulaczkiem i Madzią na czele.

Nie rozumiem. Koleś kręci to co chcą widzowie.

Coś ominąłem? O co z tym Garetem chodzi?

Krytyka = płacz, nazywanie kogoś gimbusem bez ogarnięcia kto kim jest, traktowanie każdego jak swojego "przyjaciela", oraz ten minefagowy ton. Oraz uważanie kogoś za jakiegoś Johna Garetta, najs.

@IConquer - pozwól, że zapytam. Ile masz Ram'u ?

Skierowne w strone tematu ;] Wiec prosze nie pisać że offtopuję

Meh, 8 giga wystarczy?

John Garett to ten gośc z discussion studio, który ostatnio bardzo chciał być lavosem, ale mu nie wyszło.
Tymczasem on topic - miałem okazję gadać z tym dzieciaczkiem swego czasu, średnio co pięć minut opowiadał jakieś kompromitujące historie o kim tylko mógł, bóg jeden raczy wiedzieć na ile prawdziwe. Dodajmy dramę z kimśtam, która jakoś średnio się udała.

"John Garett to ten gośc z discussion studio"

Dobre, jestem jakiś oderwany od polskiej sceny YT bo dalej nic xD