Quote:1. Jak ktoś powie że twoja ojczyzna jest taka a taka to zawsze jej będziesz bronił. (pod ojczyznę podstaw sobie co chcesz)

Zapostowałem Eldokę, bo podobny poziom twój wstęp prezentował. Wielokropki i parafrazy bez wyraźnego sensu. Drugie zdanie o tym mówi.

Quote:2. Bo mnie dupa boli? twój słownik jest tak ubogi że nie znalazłeś innego słowa? skoro to jest moje zdanie a ty masz swoje i nie widzisz powodu do przeanalizowania tych "zdań" to po cholerę jest ten temat?

Nie zdanie. Postrzeganie tego, co napisali inni. Nazwałeś to "czepianiem się".

Quote:Nie doszukuj się tu analogii, w twoim przypadku i tak jej nie znajdziesz.

Albo sobie dyskutujemy, albo sobie banujemy. Jak już mówiłem, daruj sobie dziecinne przytyki, chyba że twoim celem tutaj jest wyłożyć swoje na wierzch za wszelką cenę.

Quote:I vice versa...

Ponownie rzucasz słowa na wiatr.

Quote:Pokazując najgorsze strony czegoś zawsze efekt będzie ten sam, nienawiść do tego

Nie ma to związku z legitymizowaniem, które tutaj uprawiasz. Marginalizujesz to o czym mówię i starasz się wybielić furry poprzez pokazywanie czego innego. To tak nie działa, dziesięć tysięcy dobrych rzeczy nie sprawia, że 1000 złych znika, choć w tym przypadku proporcje są odwrotne.

Quote:Czepiam się go bo osoba zakładając a także osoba krytykująca (ty) nie wiedzą o czym piszą. (co ty masz z tymi zwieraczami? zboczenie analne?)

Trzy zdania wcześniej użyłem tego samego zwrotu w innej formie. Po raz kolejny używasz dziecinnego przytyku.

Quote:I dobrze, ma cię to nie obchodzić, chcesz obiektywizmu? nie dostaniesz go, ale będziesz miał pewien fakt: Najnowsza generacja MLP nigdy nie była skierowana do dzieci, została wyprodukowana na bazie już istniejącej społeczności Brony.

A piernik do wiatraka co znów ma? Zwracałem uwagę, że nie wymieniasz pozytywnych stron fandomu, a swoje własne inspiracje nim, w dodatku bardzo ogólne i mogące odnosić się do wszystkiego. Zresztą, jak mnie pamięć nie myli, to fani starych kucyków niezbyt ciepło przyjęli flashowe popierdółki.

Quote:A katolicy mordowali w imię wiary... Dokładnie tak widzę twoję wypominanie zboczenia tych 2 społeczności, nie trzyma się to kupy.

"A u was biją murzynów" po raz setny, w dodatku mocno nieaktualne. Nie odniosłeś się w żaden sposób do tego, o czym mówiłem, odbijasz tylko piłeczkę. Spróbuję prościej - zoofilia to lwia część i fundamenty furry, co łatwo jest sobie uświadomić - patrz przykład z google. To nie jest żadna "ciemna strona", to jest "główna część". Stosujesz dokładnie to, o czym pisałem w pierwszym poście w tym temacie "nie każdy furry interesuje się porno z tym" bez jakichkolwiek statystyk. Tymczasem wyszukiwania w google i pobieżne lurkania osoby niezainteresowanej utwierdzą ją w czymś zupełnie innym. To jak to jest? Ta "jasna strona" koczuje gdzieś po bitnetach albo pięćdziesiątej stronie googla?

Quote:Szukając złego nie licz że znajdziesz dobre.

Problem w tym, że złego nie szukałem.

Quote:Następny, znudził mi się tekst "gimbaza" może tak staroświecko: wiek dorastania? co do tego podpunktu żeby nie unikać, po prostu zirytował mnie tekst "grzesznicy".

Nie wkładaj mi w usta słów, których nie powiedziałem. "Gimboateizm" to ogólnie stosowana nazwa na buntowniczy, nastoletni ateizm, jaki w tamtym zdaniu zaprezentowałeś. Jak kole w oczy, to mogę napisać np. neofityczny ateizm, ale point stands. Pryncypiami katolicyzmu jest trwanie w wierze i miłość do bliźniego, którą okazuje się poprzez m.in. chęć odciągnięcia go od złego. Dlatego, nazwanie kogoś grzesznikiem jest jak najbardziej normalną rzeczą, zwłaszcza że bezpodstawne nie jest.

Quote:Twój tok rozumowania widzę tak (w przenośni):
>Ma inne zdanie
>Wyzwij go i napisz że jest gimbusem

Możesz nie kłamać, w sytuacji gdzie mamy dokładny zapis przebiegu rozmowy?