(15-06-2011 22:27 )CarlSheppards Wrote:  

(15-06-2011 21:42 )m4xies Wrote:  Wiadomo, że trzeba być krytyko-odpornym, bo w necie trolli nie brakuje

Czyli krytyka = trolling. Gratuluję, w takim tempie będziesz kolejną osobą przeanalizowaną na tym forum. Szykuj argumenty.

(15-06-2011 21:42 )m4xies Wrote:  Tylko nie wiem dlaczego w ciągu jednego dnia ktoś mi zminusował 1/2 filmików... niezwykle chciałbym posiadać hater'a, sporo jest zabawy z osobą, która ma coś na wzór upośledzenia psychicznego :D

Nie każdy, kto daje minusy jest z miejsca hejterem. Oczywiście jeśli mowa o 1/2 filmów w jeden dzień, to najpewniej troll, który myśli, że to może kogoś zaboleć (i faktycznie niektórych boli [pozdrawiam Seeda]).

I teraz coś śmiesznego: dowartościowywanie się. Zwykle się mówi, że ludzie trollują, żeby się dowartościować, ale spójrz na siebie - piszesz, że ktoś ma coś na wzór upośledzenia tylko dlatego, że dał Ci parę minusików.

To jest właśnie trolling, kolego. Jeśli jesteś skłonny kogoś obrazić za coś takiego, to znaczy, że w pewnym stopniu zirytowało Cię to i zareagowałeś, czyli zostałeś strollowany w najprostszy sposób.

1) - Krytyka - Co ja za bzdury piszę, dobra, mój błąd, pokićkały mi się tematy. Lecz jeżeli trafimy na troszkę bardziej ogarniętego trolla (istnieje coś takiego ? :O), który ma IQ 3 cyfrowe. To może wpaść na pomysł, aby skleić coś poważnego co może kogoś urazić, myślałem bardziej w tę stronę, wyszło tak, jakbym mówił o każdym jak o Troll'u. Mi Sorri.

2) - Minusiki - Tak, dał mi parę minusików i dlatego to piszę (?!). Ale zrobił to według mnie bez powodu. W ogóle jaki cel może mieć troll w wklepywaniu minusów osobie, która ma raptem 1200 wyświetleń łącznie?

Tu się pojawia teoria spiskowa... ktoś z wyższych sfer czuje się zagrożony... Nie no żartuje...