(16-06-2011 10:49 )Kyotka Wrote: No cóż, przeczytałam ten temat i poczułam się bardzo oryginalna, ale i jednocześnie zmieszana. Zagrajmerek faktycznie teraz sporo się mnoży. Jak ja zaczynałam to szczerze mówiąc nie wiedziałam nawet, że jakaś dziewczyna się tym zajmuje (odkryłam to dopiero o wiele później), a już tym bardziej nie słyszałam o TR i ME.
No i duży plus dla Ciebie
(16-06-2011 10:49 )Kyotka Wrote: W Let's Playach również się śmieje, lecz czy od razu muszę mieć syndrom Niezapominajki? Rozumiem jeżeli zagrajmerka wybucha panicznym śmiechem co pięć sekund, ale mimo tego nie wszystkie tak się zachowują. Nieprzyjemnie jest być wrzuconym do jednego worka z takimi osobami.
Ależ było wspomniane że są wyjątki oczywiście, więc jeśli czujesz się odmienna niż "zagrajmerki wybuchające panicznym śmiechem" to bardzo dobrze, to znaczy że nie o Tobie pisaliśmy :P
(16-06-2011 10:49 )Kyotka Wrote: Powiem wam na swoim przykładzie, że dziewczyna ma nieco przerąbane jeśli chodzi o wrzucanie materiałów związanych z grami. Nieważne jak będziesz gadać i co nagrywać, bo i tak zleci się masa chłopców ze średnią wiekową 11 lat, którzy będą wysyłali miliard prywatnych wiadomości z zapytaniem o życie prywatne i jasno sugerujących, że są zainteresowani. Zdaje się, że odbiegłam trochę od tematu...
Dlaczego? Dobrze jest poznać ten temat od drugiej strony czyli jak Wy dziewczyny go widzicie, większość z nas (facetów/chłopaków etc etd) nie ma pojęcia jak to wygląda z np Twojej strony, więc pokazując jak to wygląda wcale od tematu nie odbiegasz
(16-06-2011 10:49 )Kyotka Wrote: W każdym razie nie każda zagrajmerka to kopia wspomnianej wyżej Niezapominajki i warto o tym pamiętać, chodź ja podczas swojej wędrówki po kanałach spotkałam zdecydowanie zbyt wiele takich kopii.
I tu niestety jest jak wszędzie. Jakiś dział jest oceniany przez prace wszystkich ludzi a potem są problemy z "odbijaniem piłeczki", bo Cię szufladkują z innymi. Jak ktoś zaczyna robić LP Minecrafta to zaraz ma łatkę że robi pod publikę, a bo to już było. Ja mu powiem "chcesz? to rób". Tak samo jest jak ktoś zaczyna robić LP zaczynając od nowych sławnych gier - zaraz masz spam że robisz znowu pod publikę. Ja sam wieśka 2 grzmotnę i Mass Effect 3 na pewno - czemu? Bo lubię tę gry i nic, co by ktoś powiedział, mnie nie odwiedzie od robienia z nich LP. Mało mnie interesuje że tej gry będzie wysyp po premierze, ja ją "machnę" jak sobie na spokojnie przejdę raz albo dwa samemu, a i tak zostanę nazwany "robiącym pod publikę". Dobra le trochę mi się odbiegło, o co mi się rozchodzi - ano o to że z tego co widzę to "zagrajmerka" ma po górkę jak zacznie robić gry które już zrobiły jej koleżanki, bo ją zaszufladkują jako "kopie Niezapominajki" pozostaje tylko z tym walczyć i pokazać że tę grę robisz bo lubisz i masz w nosie że już było. A po tych sławnych grach pokazać inne które akurat Ty lubisz a reszta nie raczyła nawet rzucić na nie okiem.
Jak ktoś chce to i tak zrobi LP z takiej gry z jakiej będzie chciał, a czy robi dobrze? Na to pytanie odpowiem pytaniem: A czego się spodziewasz po swoich LP? Sławy? Liczysz na Partnerstwo? Czy może robisz to dla sztuki robienia?
Wszystko zależy od celu.
(16-06-2011 10:49 )Kyotka Wrote: Niestety zagrajmy z Piły, jakie spełniałoby moje warunki, nie znalazłam. Może źle szukałam?
Na mnie nie patrz ja go nie zrobię, takie gry nie są dla mnie, horrory to ja z daleka omijam. (Poza tym nikt nie powiedział że by Ci się spodobało takie zagrajmy w moim wykonaniu)