God fkcin damn it. Napisać długaśnego posta. Wysłać go i nie wiedzieć czemu nie pojawił się. Przperaszam za offtop.
W każdym razie.
@Lavos: Celem tamtego filmiku było wyrażenie opinii mojej. Ludzie ją poznali. Nie sądziłem, że istnienie tego filmiku w internecie jest tak ważne dla was. Dla mnie osobiście nie - ludzie wiedzą co myślę o panie Q i to się dla mnie liczy. Nie mam żadnych oporów przed wstawieniem filmiku "Do Quasanda" poza jednym - to wywołuję wojnę w komentarzach, którą ciężko jest kontrolować niestety. Co do tamtego filmiku, czytałem komentarze, w miarę możliwości odpisywałem, jednak nie dałem rady przeczytać ich gdy liczba przekroczyła 500. Mam drobne problemy z czytaniem na komputerze, czy w to uwierzysz czy nie. W filmiku "sprostowanie" mówię to samo właściwie, co w poprzednim alogu o tej sprawie, tyle że bez przekleństw, nieco bardziej zrozumiale i wyjaśniam sprawy źle zrozumiałe ORAZ proszę o zaprzestanie kłótni.