Odświeżę trochę temat. Co najlepiej wpisać w ostatniej tabelce "Podaj wszelkie dodatkowe informacje..." w tym linku? http://www.youtube.com/partners/contact_...ner_type=C

Czołem!

Wypełniłem dokładnie formularz, o którym napisał McTheLipen. Następnego dnia otrzymałem odpowiedź:

----------
Dziękujemy za zainteresowanie programem partnerskim YouTube. Niedawno wprowadziliśmy w nim zmiany, tak by więcej twórców mogło dołączyć do grona partnerów. Aby zostać partnerem YouTube, wystarczy teraz włączyć generowanie przychodu w ustawieniach swojego konta i zacząć zarabiać na co najmniej jednym filmie zgłoszonym w Menedżerze filmów. W ten sposób chcemy zwiększyć dostęp do naszych programów i zasobów oraz pomóc twórcom odnieść sukces w YouTube.

Jeśli już zarabiasz na filmach i interesują Cię dodatkowe funkcje, np. miniatury niestandardowe czy banery, prosimy o cierpliwość. Będziemy je stopniowo udostępniać partnerom, tak jak udostępniliśmy przesyłanie długich filmów i zarabianie. Warto zgodzić się na otrzymywanie od nas e-maili – dzięki temu możesz na bieżąco śledzić informacje o programie partnerskim i nowych możliwościach rozwijania umiejętności lub promowania treści. Aby wyrazić zgodę, postępuj zgodnie z tymi wskazówkami.

Więcej informacji o programie partnerskim znajdziesz w Centrum pomocy, a najnowsze wiadomości dla partnerów – w Centrum twórców.

Pozdrawiamy,

Zespół programu partnerskiego YouTube
----------

Niby to formularz o "stare, dobre partnerstwo", a w odpowiedzi napisali o tym "nowym, niepełnym".
Czy w ten sposób dali mi grzecznie do zrozumienia, że nie spełniam jakiegoś minimalnego progu odnośnie liczby widzów lub wyświetleń i żebym się zadowolił "niepełnym partnerstwem"? Czy może coś źle zrobiłem i np. przed wysłaniem zgłoszenia powinienem załączyć chociaż jedną reklamę czy coś w tym stylu?

Konto bez żadnych ostrzeżeń (i nigdy takich nie miałem). Zresztą jak z kontem jest coś nie tak, to ponoć perfidnie odrzucają podanie. Ogólnie trochę zdziwiła mnie taka forma odpowiedzi.

Wiecie może coś więcej o podobnej sytuacji?

Oni dali do zrozumienia, że będą wprowadzać funkcje tych starych partnerstw, do nowych. Pewnie już im się nie chce zatwierdzać partnerstw, więc dadzą te same funkcje wszystkim.

Hehs. Ja pojutrze złoże papiery na partnera w siedzibie YouTuba w Silicon Valley osobiście. Więc chyba to najlepsza droga, bo mam większą szansę rozpatrzenia... :P

[spoiler]Proszę Cię! 110 Widzów i jeszcze osobiście chcesz składać wniosek? Przecież oni jak zobaczą takiego dzieciaka to się tylko zaśmieją. To już nie jest żałosne to jest chore :(
O partnerstwie to powinno się zacząć myśleć jak się przekroczy co najmniej 5000 widzów. I jeszcze mi powiedz, że nie lecisz na kasę. Smutne.[/spoiler]

"sarkazm" - wyszukaj w sieci - app

@up
Nie. Monetyzację i tak już mam od dawna więc niee o to chodzi.
Chodzi o sam fakt zrobienia tego w siedzibie YouTube na co mam okazję będąc w San Francisco.
Martw się swoim życiem nie czyimś...

ogm to jakiś troll jest, jego odnośniki do Tweetera, YouTube i Steama prowadzą do trzech różnych osób...

(12-02-2013 01:47 )fszeker Wrote:  @up
Nie. Monetyzację i tak już mam od dawna więc niee o to chodzi.
Chodzi o sam fakt zrobienia tego w siedzibie YouTube na co mam okazję będąc w San Francisco.
Martw się swoim życiem nie czyimś...

Pff... Ja się twoim życiem nie martwię koleżko. Dalej uważam, że nie ma sensu mieć partnerstwa na takim poziomie widzów jak masz ty czy ja. Ja się tylko śmieję z parcia jakie ludzie na nie mają.

(12-02-2013 07:10 )Malix Wrote:  ogm to jakiś troll jest, jego odnośniki do Tweetera, YouTube i Steama prowadzą do trzech różnych osób...

Ahahaha... Wiedziałem, że ktoś wejdzie w te odnośniki. Właśnie specjalnie po to są takie a nie inne.

Widzisz to nie jest parcie tylko okazja. Po prostu przypadkiem będe w Dolinie Krzemowej więc czemu nie, ale cóż lepiej zhejtować samemu nie mając niczego, ani swojego kanału i hehehehe trolując odnośnikami do 2 sławnych youtuberów i jakieś kanału, którego właścicielem raczej nie jesteś.

(13-02-2013 17:36 )fszeker Wrote:  Widzisz to nie jest parcie tylko okazja. Po prostu przypadkiem będe w Dolinie Krzemowej więc czemu nie, ale cóż lepiej zhejtować samemu nie mając niczego, ani swojego kanału i hehehehe trolując odnośnikami do 2 sławnych youtuberów i jakieś kanału, którego właścicielem raczej nie jesteś.

Hejting jako odpowiedź na wszystko.
Nie hejtuję Cię. Nawet to nie była krytyka. Zwyczajnie przedstawiłem swoje zdanie na temat uzyskiwania partnerstwa przy małej liczbie widzów oraz powódki jakie kierują takimi ludźmi zazwyczaj. (A to że już masz monetyzację filmów, tylko bardziej to potwierdza). To co nazwałeś hejtingiem było zwykłym podśmiewaniem się (nie wyśmiewaniem).