(19-05-2012 11:58 )Vedoos Wrote:  IMO, Gik, nie narzekałbym na spacerowanie przed siebie. Gra jednak miała inny cel, niż bycie skomplikowaną czy efektowną grą ;)

Gra miała na celu bycie nieco bardziej ambitnym klonem Scary Maze Game. Efekt jest marny.

(19-05-2012 16:42 )Gik Wrote:  

(19-05-2012 11:58 )Vedoos Wrote:  IMO, Gik, nie narzekałbym na spacerowanie przed siebie. Gra jednak miała inny cel, niż bycie skomplikowaną czy efektowną grą ;)

Gra miała na celu bycie nieco bardziej ambitnym klonem Scary Maze Game. Efekt jest marny.

Błąd. Gra miała na celu pokazać jak COKOLWIEK odbiegające od monotonnie wykonywanej czynności pobudza naszą czujność do krytycznego stanu. Dodając przyprawę w postaci: niezbyt przytulnego miejsca, ograniczenia pola widzenia przez ciemność.
No i... ludzka wyobraźnia, tyle wystarczyło.

Cytując z http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,...chody.html

Quote:(...) bazująca na horrorowej wiki SCP gierka śmiało bada materię komputerowego straszenia. I to badanie wskazuje na jedną decydującą okoliczność - straszne jest odstępstwo od normy. Schodzenie w dół w mroku i cieniach buduje atmosferę, ale za nerwy szarpią zdarzenia przypadkowe. Przy tak monotonnej czynności jak tutaj wystarczy coś niewielkiego, zwykły odgłos, jakiś niewyraźny cień, odrobinę zachwiane proporcje obiektów - wyobraźnia dopowiada resztę.

Magia SCP polega właśnie w 90% na naszej wyobraźni. 10% to cienie, odgłosy oraz zjawisko SCP-087. Gry można się wystraszyć, ale zależy w jakim stanie jesteś. Jeśli jesteś już lekko przestraszony, to się przestraszysz. A jeśli nie? No cóż. To nie.